Wagle i Bukartyk nagrali bardzo dobre płyty. Co więcej Wagle robią jedną z najlepszych audycji autorskich w Trójce. Ich program jest wolny od wazeliniarstwa w stosunku do singli i płyt błogosławionych przez tzw. kolegium redakcyjne. Niestety paru redaktorów wyświadcza Waglom i Bukartykowi niedźwiedzią przysługę dość nachalną promocją ich albumów. Znajcie proporcje, panowie... Co prawda ma się to nijak do skali promocji płyt Dawida Podsiadły, Ani Rusowicz, Myslovitz czy Muńka, ale mimo wszystko razi...

muzyka ok, ale ogolnie nuda straszna, ilez mozna jechac na zajechanym koniu. i ci sepleniacy prowadzacy, rozpacz, wylaczam wtedy radio. ludzie, co oni tam robia?

Wstaję z Trójką od poniedziałku do czwartku. Ale piątkowego, porannego sapania do mikrofonu nie trawię. Uważam, że stacji pomogłoby przewietrzenie redakcji. Czas odciąć pępowinę emerytom!!!