Dlaczego nie będzie audytu skoro nawet sam Gil przyznał, że od dawna sygnalizowano informatykom dramatyczne ułomności systemu głosowania? Nagle to już nieważne??? Kubusiowa w kulki sobie leci.
dobre sobie hahaha2020-05-26 15:03
00
Dlaczego nie będzie audytu skoro nawet sam Gil przyznał, że od dawna sygnalizowano informatykom dramatyczne ułomności systemu głosowania? Nagle to już nieważne??? Kubusiowa w kulki sobie leci.
Bo chodzi o to, by przed wyborami co się da przypominało dawną Trójkę. Lista będzie jak była, przewałki na liście będą jak były od dawna. I wszyscy znów będą zadowoleni.
kalina2020-05-26 15:09
00
Co do Kowalczewskiego 100 procent racji. Zastanawia mnie czy on rzeczywiście był na tych Bałkanach, czy może nadawał z drugiego pokoju? Trudno mi uwierzyć, że ktoś, kto trzęsie się jak galareta przed władzą i trudnymi pytaniami ze strony kolegów jest w stanie przekroczyć granicę powiatu, nie mówiąc o granicy państwa ogarniętego przerażającą wojną.
To kompletne nieporozumienie, kompletna bzdura, że Tomasz Kowalczewski nie jest niczemu winny. Kto zna tego cwaniaka i kanalię, ten wie, jaki to fałszywy i podły człowiek. To on chciał się zasłużyć władzy, dlatego wprowadził cenzurę. LP3, to był zapalnik. Prześledźcie "karierę" tego człowieka - to pisowski aktywista i miłośnik. Marzył mu się fotel prezesa PR i dlatego tak postępował. Jak czytam te usprawiedliwienia, to mnie ciarki przechodzą i strach, że ta kanalia (Tomasz Kowalczewski) w radiu zostanie i znów będzie kluczył i jątrzył, kombinował, jak się dobrze ustawić, jak zaszkodzić z tylnego fotela tym, którzy mu się nie podobają. On to przecież robił w radiu od kilkunastu lat! Kto go zna, kto widział, z jaką dumą i namaszczeniem wyciągał swoje brzuszysko ze służbowego Espace przed budynkiem radia, ten wie, jaki to cwaniak. Może, jak ten Chlebowicz, dostanie ciepłą posadkę w IPN. Tam pewnie jeszcze więcej zarobi, bo oni sobie krocie wypłacają. Tylko służbowej bryki już nie będzie... Nieważne, byle tylko więcej tej podłej gęby w radiu nie oglądać! A Panu Strzyczkowskiemu szansę dać trzeba, choć serwisy nadal są pisowskie, a ostatnia rozmowa Pani Michniewicz z Ministrem Zdrowia Szumowskim, to parodia. Bała się go wprost zapytać o finansowe machloje, na sam koniec nieśmiało kluczyła, ale wprost nie zapytała, czy to nie konflikt interesów, gdy firmy z udziałem jego żony i brata dostają grube miliony z jego ministerstwa. Zresztą Pani Beata już od jakiegoś czasu wyraźnie pała miłością do partii rządzącej, co widać zarówno w doborze zapraszanych gości (95 procent - PiS i kolesie), jak i sposobie rozmowy z nimi. Powodzenia Panie Kubo! Ale chyba należało poczekać do wyborów, czy je wygramy, czy skończy się ta obrzydliwa propaganda i nagonka na wszystkich, którzy nie z tym, co to ma inny, lepszy ból, niż my...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Nowy szef Trójki: audyt Listy Przebojów niepotrzebny, publicyści tygodników gośćmi, a nie prowadzącymi
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (98)
WASZE KOMENTARZE
Dlaczego nie będzie audytu skoro nawet sam Gil przyznał, że od dawna sygnalizowano informatykom dramatyczne ułomności systemu głosowania? Nagle to już nieważne??? Kubusiowa w kulki sobie leci.
Bo chodzi o to, by przed wyborami co się da przypominało dawną Trójkę. Lista będzie jak była, przewałki na liście będą jak były od dawna. I wszyscy znów będą zadowoleni.
Co do Kowalczewskiego 100 procent racji. Zastanawia mnie czy on rzeczywiście był na tych Bałkanach, czy może nadawał z drugiego pokoju? Trudno mi uwierzyć, że ktoś, kto trzęsie się jak galareta przed władzą i trudnymi pytaniami ze strony kolegów jest w stanie przekroczyć granicę powiatu, nie mówiąc o granicy państwa ogarniętego przerażającą wojną.