Nikt mnie nie dał prawa zakazywania, aby homoseksualiści mieszkali obok mnie. Ale jeszcze nikt mnie nie odebrał prawa do powiedzenia, że nie chcę tego !! I to mnie do tego !! Nie może być tak, że garstka narzuca swą wolę większości. Zdecydowanej i przytłaczającej większości.
Masz rację nikt co nie dał prawa zakazywania, by homoseksualiści mieszkali obok ciebie. I nikt ci takiego prawa nigdy nie da, bo nic ci do tego. To czy obok mieszkają homo- czy heteroseksualiści nie ma żadnego obiektywnego wpływu na twoje życie (poza poczuciem dyskomfortu wynikającym z zaściankowego wychowania czy homofobicznego światopoglądu). Tak samo, jak wpływu nie ma to czy mieszkają tam czarni lub hindusi (też w zdecydowanej mniejszości), protestanci czy muzułmanie, ślepy albo kulawy. Każda mniejszość ma prawo do życia i mieszkania tak jak ty, większościowy polak (pisownia zamierzona). Tak samo twoje życie nie powinno interesować twoich sąsiadów - ani to czy lubisz czosnek ani to czy chodzisz co niedzielę do kościółka, ani to jak często się masturbujesz albo kochasz z kobietą.
Piotr2018-06-11 09:07
00
Może pytanie powinno brzmieć "czy sąsiedzi - redaktorzy trójki mi przeszkadzają?"? Czy wyrzucają śmieci do zsypu, czy zostawiają obok?
Hdrn 2018-06-11 09:41
00
Jeśli panowie KS i WS są tacy odważni a poza tym uważają, że same pytania nie mogę nacechowywać no i są przeciw jakiejkolwiek politycznej poprawności, niech zadadzą na antenie PR3 pytanie: "czy chciałbyś mieć katolika za sąsiada?". Już widzę te pospieszne ruchy kadrowe w Trójce, święte oburzenia prezydenta, rządu, pani Pawłowicz, KRRiTv oraz RMN... :-))))))))))))
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dyrektor Trójki oburzony krytyką Kuby Strzyczkowskiego za pytanie o homoseksualistów. „To próba tworzenia obszarów tabu i cenzury”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (51)
WASZE KOMENTARZE
Masz rację nikt co nie dał prawa zakazywania, by homoseksualiści mieszkali obok ciebie. I nikt ci takiego prawa nigdy nie da, bo nic ci do tego. To czy obok mieszkają homo- czy heteroseksualiści nie ma żadnego obiektywnego wpływu na twoje życie (poza poczuciem dyskomfortu wynikającym z zaściankowego wychowania czy homofobicznego światopoglądu). Tak samo, jak wpływu nie ma to czy mieszkają tam czarni lub hindusi (też w zdecydowanej mniejszości), protestanci czy muzułmanie, ślepy albo kulawy. Każda mniejszość ma prawo do życia i mieszkania tak jak ty, większościowy polak (pisownia zamierzona).
Tak samo twoje życie nie powinno interesować twoich sąsiadów - ani to czy lubisz czosnek ani to czy chodzisz co niedzielę do kościółka, ani to jak często się masturbujesz albo kochasz z kobietą.
Może pytanie powinno brzmieć "czy sąsiedzi - redaktorzy trójki mi przeszkadzają?"? Czy wyrzucają śmieci do zsypu, czy zostawiają obok?
Jeśli panowie KS i WS są tacy odważni a poza tym uważają, że same pytania nie mogę nacechowywać no i są przeciw jakiejkolwiek politycznej poprawności, niech zadadzą na antenie PR3 pytanie: "czy chciałbyś mieć katolika za sąsiada?". Już widzę te pospieszne ruchy kadrowe w Trójce, święte oburzenia prezydenta, rządu, pani Pawłowicz, KRRiTv oraz RMN... :-))))))))))))