I ma rację: nie powinno być mediów publicznych, ani spółek skarbu państwa. Balcerowicz był cieniasem, że nie sprywatyzował tego do kości, tylko pozostawił te relikty komuny. Państwo nie powinno posiadać nic, żadnych mediów i udziałów w gospodarce.
tbn2019-08-14 13:43
00
Państwo nie musi posiadać aktywów w mediach i gospodarce, żeby istnieć. Jakie aktywa posiada rząd USA???? Żadne. Tylko agencje rządowe i armię. Nic więcej. I niech ktoś powie, że USA to słabe państwo. Tak samo powinno być u nas. Spółki skarbu państwa są wyłącznie po to, żeby co wybory były dojnymi krowami dla partyjno-urzędniczych pasożytów.
Zimoch ma całkowitą rację. Zlikwidować ten pazdzierz za publiczne pieniądze. Zostawić tylko radiową Dwójkę i radia regionalne polskiego radia
Przecież Wy chcecie nie tylko media publiczne zlikwidować, ale też i państwo polskie, a najpierw, odłączyć Gdańsk od Polski. Nie dziwota. Likwidacja mediów publicznych to zdrada stanu. Za to będzie Trybunał Stanu.
wrt2019-08-14 13:48
00
Prezes Polskiego Radia niestety manipuluje. To klasyczny przykład manipulacji. W wypowiedzi telewizyjnej cytowałem wybitnego radiowca. Opowiedziałem, jak ta osoba widziała rozwiązanie problemów mediów publicznych, zwłaszcza radia. Nigdzie nie stwierdziłem, że media publiczne należy zlikwidować. Panu prezesowi polecam raz jeszcze lekturę wywiadu w DGP, bo ma problem z właściwym zrozumieniem i postrzeganiem rzeczywistości, co tak łatwo zarzuca innym. Wymysłem, a wręcz bzdurą wygłoszoną przez prezesa radia jest choćby stwierdzenie,, że planuję założenie własnej stacji komercyjnej. Przy ponownej lekturze prezes zauważy zapewne, że moim zdaniem im szybciej politycy dadzą spokój mediom publicznym, tym będzie lepiej dla wszystkich - słuchaczy, dziennikarzy, mediów i polityków. Nie Zimoch, a poltycy są największym zagrożeniem dla - jak to pan Rogoyski określa - unicestwienia dobra narodowego jakim jest Polskie Radio”. Pan prezes doskonale powinien zdawać sobie sprawę, że właśnie tępa propaganda jest przyczyną najsłabszych wyników słuchalności publiczego radia. Warto czytać ze zrozumieniem, zwłaszcza osobie, która w publicznym radiu pracuje krótko. Przepracowałem tam zdecydowanie dłużej od prezesa, z kilkumiesięczną przerwą w stanie wojennym. A słowa o zawdzięczaniu pozycji zawodowej przemilczę. Ktoś wcześniej trafnie to skomentował. Warto jednak zadać pytanie komu pozycję zawodową w publicznym radiu zawdzięcza obecny prezes? I co publicznemu radiu pozostawi...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Prezes Polskiego Radia o wywiadach Tomasza Zimocha: nawołuje do likwidacji mediów publicznych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
I ma rację: nie powinno być mediów publicznych, ani spółek skarbu państwa. Balcerowicz był cieniasem, że nie sprywatyzował tego do kości, tylko pozostawił te relikty komuny. Państwo nie powinno posiadać nic, żadnych mediów i udziałów w gospodarce.
Państwo nie musi posiadać aktywów w mediach i gospodarce, żeby istnieć. Jakie aktywa posiada rząd USA???? Żadne. Tylko agencje rządowe i armię. Nic więcej. I niech ktoś powie, że USA to słabe państwo. Tak samo powinno być u nas. Spółki skarbu państwa są wyłącznie po to, żeby co wybory były dojnymi krowami dla partyjno-urzędniczych pasożytów.
Prezes Polskiego Radia niestety manipuluje. To klasyczny przykład manipulacji. W wypowiedzi telewizyjnej cytowałem wybitnego radiowca. Opowiedziałem, jak ta osoba widziała rozwiązanie problemów mediów publicznych, zwłaszcza radia. Nigdzie nie stwierdziłem, że media publiczne należy zlikwidować. Panu prezesowi polecam raz jeszcze lekturę wywiadu w DGP, bo ma problem z właściwym zrozumieniem i postrzeganiem rzeczywistości, co tak łatwo zarzuca innym. Wymysłem, a wręcz bzdurą wygłoszoną przez prezesa radia jest choćby stwierdzenie,, że planuję założenie własnej stacji komercyjnej. Przy ponownej lekturze prezes zauważy zapewne, że moim zdaniem im szybciej politycy dadzą spokój mediom publicznym, tym będzie lepiej dla wszystkich - słuchaczy, dziennikarzy, mediów i polityków. Nie Zimoch, a poltycy są największym zagrożeniem dla - jak to pan Rogoyski określa - unicestwienia dobra narodowego jakim jest Polskie Radio”. Pan prezes doskonale powinien zdawać sobie sprawę, że właśnie tępa propaganda jest przyczyną najsłabszych wyników słuchalności publiczego radia. Warto czytać ze zrozumieniem, zwłaszcza osobie, która w publicznym radiu pracuje krótko. Przepracowałem tam zdecydowanie dłużej od prezesa, z kilkumiesięczną przerwą w stanie wojennym. A słowa o zawdzięczaniu pozycji zawodowej przemilczę. Ktoś wcześniej trafnie to skomentował. Warto jednak zadać pytanie komu pozycję zawodową w publicznym radiu zawdzięcza obecny prezes? I co publicznemu radiu pozostawi...