Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tomasz Majewski: kradnę muzykę z internetu, ale nie jestem złodziejem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Wielkie hallo! Majewski słucha muzy przez net, jak miliony Polaków. Jakby cena CD była niższa, to nikt by się nie bawił w szukanie utworów w sieci. Nie róbcie dramatu!
Nic nowego nie powiedział Majewski, w sumie robi to 90%, i jestem pewien że dziennikarz "GW" też nie źle ściąga i w sumie go to zbytnio nie zdziwiło.
W życiu (czyli przez 45 lat) nie miałem ani nie użyłem pirackiej płyty CD ani DVD. Kiedy mówię o tym znajomym - nie wierzą. I to jest przerażające.