Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tomasz Lis o mediach publicznych: brak reformy to grzech PO i Tuska, teraz mogą stać się aparatem propagandowym PiS-u
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (47)
WASZE KOMENTARZE
Typowe dla Lisa: źle, bo mogą stać się tubą PiS-u, ale nie jest problemem, że od 8 lat są tubą PO :)
Chyba obserwowałeś te media wisząc przed telewizorem jak nietoperz do góry nogami. Komorowskiego nikt nie promował, bo nie było widać ani jego ani jego zwolenników. Za to internet pełen był trolli i hejterów wylewających kubły szamba na Komorowskiego i PO. W połączeniu z propagandą sączoną z ambon dało to błyskotliwy sukces Andrzejowi Dudzie. Tyle że okazało się to niezgodne z zadaniem określonym przez prezesa. Gdyby przegrał w II turze, do akcji wkroczyłby Zespół Kontroli Wyborów wznosząc hasło ukute przez Dudę WYBORY ZOSTAŁY ZAFAŁSZOWANE. To by wystarczyło, by wywołać powszechne oburzenie i na jego fali odnieść druzgocące zwycięstwo parlamentarne. A główny bohater zostałby ofiarą uciemiężoną, a takich lud nasz kocha ponad wszystko. A tak? Został ofiarą losu szamoczącą się pomiędzy obowiązkami głowy państwa a obowiązkiem spłacania długu w roli agitatora swej partii.