Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Tekst „Wprost” wygląda jak zlecenie na Kamila Durczoka (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (128)
WASZE KOMENTARZE
no cóż Wprost na kolejnej aferce zyska sprzedaż, a potem dalej ostro zjazd dół.
To co kiedy sprzedaż na poziomie 30 tys.? Stawiam na lipiec, góra sierpień
No i nie wiem gdzie mam opublikować swój post bo nie jest w mainstreamie i go wywalacie. Ale powtórzę to co do naczelnego SE już pisałem: w Polsce od lat pokutuje stereotyp, że to kobieta musi udowodnić, że była molestowana. To ona musi poświęcić swoją godność, bezpieczeństwo dzieci i rodziny, karierę zawodową, kontaktować się z prokuraturą. Facet zawsze może liczyć na objęcia domniemanej niewinności. No właśnie. Domniemanej... Kogo zmylił ten szloch? To łkanie na antenie TOK FM? To wyznaczanie prywatnych ram molestowania??? Molestowania służbowego? Nie wierzę... Tutaj nie jest ważne to co podrzucono do tego mieszkania. Gubicie kontekst i to jest tragiczne. A może to prosta, zwykła solidarność plemników? Rechot nad piwskiem z garścią oszczanych orzeszków ziemnych wpychanych do gęby? Takiej nawet gombrowiczowskiej trochę? Bo przecież te co oskarżają to zwykłe mściwe dziwki są. Pamiętliwe suki...
im bardziej ujadają, tym mam większe wrażenie, ze jest cos na rzeczy