Tomku z ti mobajl, mniej czytania z kartki, mniej pudru is stan ze chlopie prosto.

Najlepiej byłoby, gdyby nikt nie podpisywał niekorzystnych umów. Mówimy (a najlepiej piszemy), że podpiszemy umowę, ale np. bez usługi dodanej. Po tysiącu takich zgłoszeń operator musiałby ustąpić.

W T-Moblie jak jeszcze był Erą kupiłem bezprzewodowy internet wraz z modemem Bluconnect. Piękny kosmiczny modem zapakowany jak drogi zegarek!:) Pozostalo kupić laptopa i sie delektować wolnością bez kabla. Jestem z Włoclawka gdzie nie było żadnego fajnego sklepu z kompami onego czasu. W podwarszawskich Markach trafiłem do Media World czy jak to się tam kiedyś nazywało i kupiłem dwa laptopy. Dla siebie IBM/Lenowo a dla dziewuchy Icer 14cali. Jak wruciliśmy do domu okazało się że żaden z komputerów nie jest dostosowany do tego modemu! Za tydzień pojechaliśmy tam zpowrotem żeby takie komputery oddać bo są dla nas bezużyteczne a wogóle jak mogą takie starocie sprzedawać?! Pan obejżał modem i pokazał wszystkie najnowsze modele laptopów. Zaden nie miał wejścia PCIMCIA bo już od dwóch przynajmiej lat nie produkowali takich! Wstyd mi było dwukrotnie, raz że Era wcisnęła mi staroć, który później przeleżał dwa lata w szufladzie do końca umowy i dlatego, że posądziłem sprzedawcę komputerów o to że sprzedali mi stary komputer. Takie rzeczy tylko w Erze. A jeszcze mam kilka takich ciekawostek bo jestem ich klientem od początku.