Rażące błędy, całkowity brak przygotowania, zero scenariusza lekcji, improwizacja. Czy rzeczywiście podkreślenie takich rzeczy nazywa się hejtem? Tworzy się chaos w głowach młodych ludzi. A przecież oni są naszą przyszłością! Kto to później poukłada? Kto wyprostuje te bzdury?

Prawdziwa cnooota krytyk się nie boi - tylko trzeba ją najpierw mieć szanowne TVP. Przypomina się początek lat 90-tych ale i tak wówczas poziom był wyższy - Domowe Przedszkole, Teleraaanek, Tik- Tak itd. To co teraz stworzyliście to jest dno z całym szacunkiem do tych pseudonaaauczycieli branych z łapanki i nie mających krzty podejścia pedagogicznego ani obycia z kamerą.

To, że nauczyciele w stresie pierwszy raz przed kamerą zgłupieli, jestem w stanie zrozumieć. Nie rozumiem, dlaczego tego wcześniej nie nagrano, nie zmontowano w sensowny sposób i nikt nie sprawdził tego od strony merytorycznej i metodycznej. To jest totalna amatorszczyzna TVP i tego nic nie usprawiedliwia.