Tu nie chodzi nawet o to, że Jarek od 6 lat szuka modelu biznesowego i dalej nie widac nic. Teraz wejście w opensource. Przypominam że dwa lata temu byl nawet blokchain ale na to hasło już mu się nie udało zebrać pieniędzy. Najgorsze jest to że publicznie składane deklaracje tego Pana od lat nie mają żadnego uzasadnienia i nawet racji bytu - megalomania to za słabe słowo. Obecność tego typu osób jak JK jest szkodliwa dla rynku startupow tech i ZNACZĄCO obniża zaufanie inwestorów do nowo zakładanych spółek. A wystarczyłoby żeby się przyznał ze na dużym zadłużeniu robią zwykła spółkę outsourcingową it i pogodził się z tym. Takich spółek jest sporo i całkiem nieźle sobie radzą.

no chyba jednak znajduje.... skoro po pierwsze korzysta z Synerise połowa rynku i to firm enterprise.... i nie wchodzi z tego co czytalem w zaden open source tylko wypuscili jedna z bibliotek aby pokazac ze w Polsce tez mozna budowac swietne produkty. Zreszta ich finansowanie w porownaniu ze spolkami z ktorymi rywalizuja jest smieszne male. Sledze dokladnie poczynania i kibicuje. Wrecz przeciwnie, obecnosc Synerise pokazuje ze mozna. Ile spolek z czasow powstania Synerise jest na rynku? Zadna nie dotarla tam gdzie Synerise i nie ma takiej atencji najwiekszych.

5 klientów na krzyż od 5 lat. zero akwizycji nowych. dedykowany rozwój oprogramowania a nie saas. dziwna struktura: pożyczki / gigantyczne usługi obce. prezes kompletnie niesfokusowany na biznesie tylko na wisle kraków, co przy takiej małej skali dzialalnosci jest deal breakerem. nawet tytuł tej informacji na WM (ze mają nowego inwestora) jest nieprawdziwy. to dużo mowi o spółce.

Oj, to już w takim wypadku dla ZUS powinien tym się zainteresować chyba.