Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sylwia Niemczyk: z Edipresse Polska do Wirtualnej Polski
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (32)
WASZE KOMENTARZE
Jeżeli kwoty brutto w Excelu będą się zgadzać, nie ma miejsca na negatywną atmosferę.
Pozdrawiam,
Tomasz Machała
ahahaaaaaa, przecież to pani z przedszkola, która całe życie spędziła w mamo to ja... jest profesjonalistą w tych tematach, w żadnych innych
No to wyjścia są 2:
1. Od 6 lat ciągle nie zgadza się Panu Excel (łącznie natemat i WP)?
2. Pomimo, że Excel się zgadza, ma Pan tak negatywną osobowość, że w zarządzanych przez Pana miejscach atmosfera zawsze jest... podła :D Czemu? Bo jak zaczynał Pan w mediach zarządzanie przez krzyk i zastraszanie było normą (przez tyle współpracował Pan z Tomaszem Lisem, więc doskonale Pan wie o co chodzi), a dziś rynek pracy się zmienił. A Pan, gdy już Pana dopuszczono do zarządzania czymś poważnym, nadal stosuje metody zarządzania niczym z kołchozu z początku polskiego kapitalizmu. Innych (obecnie stosowanych w firmach, którym zależy na utrzymaniu wartościowych ludzi), po prostu Pan nie zna. A ciągle myśli, że to działa. Ale niestety:
3. Rotacja w zarządzanych przez Pana firmach jest...porażająca. Ile wynosi odsetek %? 80-90%? Panu to się wydaje normalne, prawda? Ale nie jest :D Świadczy o tym, że jest Pan wyjątkowo słabym menedżerem. W normalnej branży już dawno straciłby Pan stanowisko za ciągły chaos i brak organizacji w firmie :D To nie ma nic wspólnego z innowacyjnością (ciągle lubi Pan powtarzać ten frazes :D). Widocznie cywilizacja nie dotarła jeszcze do warszawskich mediów?
4. Pana Excel to w 80-90% przemiał naiwnych studentów zatrudnianych na umowach śmieciowych. Wpadają i wypadają :D Kilku, którzy wytrzymali ten folwarczny styl awansowało na nieco lepsze warunki, aby pilnować tych kolejnych nowo wpadających (jeszcze naiwnie wierzą w blask mediów :D)
PS: Tablica z 10 zasadami dziennikarskiego SEO zamieszczona w waszej toalecie przy pisuarach nie ma nic wspólnego z Excelem. A z psychokombinatem :D To może robić wrażenie na młodych nielatach chcących za wszelką cenę zdobyć doświadczenie. Na ludziach, którzy już coś osiągnęli wywołuje facepalm albo efekt pukania się w czoło :D Więc nawet jak Excel się zgadza, dobrej atmosfery nie będzie :D