nigdy więcej z tego wydawnictwa bym nie korzystał - gnojki,po prostu...
rolex2013-10-21 09:32
00
A to redaktorzy ze Świata Książki przed ukazaniem się "dzieła" w księgarniach nie raczyli przeczytać jej z uwagą i zrozumieniem :-) :-) :-) jak zwykle mądry Polak po szkodzie ... :-) :-) :-) To mam propozycję, niech wydawnictwo zmieni nazwę ze Świata Książki na Śmiech na Sali".
GUTTENBERG2013-10-21 10:46
2214
A ja uważam, że bezczelny jest Domosławski, który w ewidentny sposób nadużył zaufania rodziny Kapuścińskich. Przecież ona umożliwiła mu pracę, dostęp do archiwum Kapuścińskiego, nie po to by obsrał ich ojca i męża. Każdy ma prawo do prywatnych wad I słabości, o których nie pisze sie publicznie zaraz po śmierci bohatera. Domosławski, Zyzak, Centkiewicz, to nowy gatunek hieny prasowej zdolnej do obgryzienia każdej kosteczki. Wielkie fu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Świat Książki przeprasza za “Kapuściński non-fiction”. Artur Domosławski oburzony
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
nigdy więcej z tego wydawnictwa bym nie korzystał - gnojki,po prostu...
A to redaktorzy ze Świata Książki przed ukazaniem się "dzieła" w księgarniach nie raczyli przeczytać jej z uwagą i zrozumieniem :-) :-) :-) jak zwykle mądry Polak po szkodzie ... :-) :-) :-) To mam propozycję, niech wydawnictwo zmieni nazwę ze Świata Książki na Śmiech na Sali".
A ja uważam, że bezczelny jest Domosławski, który w ewidentny sposób nadużył zaufania rodziny Kapuścińskich. Przecież ona umożliwiła mu pracę, dostęp do archiwum Kapuścińskiego, nie po to by obsrał ich ojca i męża. Każdy ma prawo do prywatnych wad I słabości, o których nie pisze sie publicznie zaraz po śmierci bohatera. Domosławski, Zyzak, Centkiewicz, to nowy gatunek hieny prasowej zdolnej do obgryzienia każdej kosteczki. Wielkie fu.