Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Środowisko muzyczne broni Marcina Majchrowskiego, zarządowi Polskiego Radia zarzuca szykanowanie Dwójki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
Odwal się już wreszcie od tej Trójki! Nie podoba ci się Trójkowa "promocja muzycznego produktu", to sobie znajdź inne stacje radiowe do słuchania!!! Ja nie wyobrażam sobie Trójki bez WSPANIAŁYCH, REWELACYJNYCH audycji Agnieszki Szydłowskiej, Piotra Metza, Piotra Stelmacha, Anny Gacek i innych, którzy prezentują świetną i nowoczesną muzykę z wysokiej półki! Nie pasuje ci ta muzyka, i OK, nie wszystko musi być dla wszystkich... Trójka nie jest dla Ciebie, nie jesteś jej targetem i tyle!!!!!!
Chyba się pomyliłeś ws. Szydłowskiej - tj. wydaje mi się, że podpisała protest ws. zwalnianych redaktorów za czasów "dobre zmiany". Co do pozostałej trójki - chyba nie podpisali.
To tyle ode mnie - na temat muzyki w ich audycjach nie mam nic więcej do dodania, bo muzyka jest dla mnie zbyt ważna, by słuchać tych programów. Na szczęście w Trójce zostało jeszcze paru takich, którym zależy na odkryciach muzycznych (często wspólnych, tj. razem ze słuchaczami), ale chyba będą się wykruszać. Po za tym jest masa świetnych audycji w innych radiach - problem w tym, że jest przymus płacenia abonamentu na radio publiczne, a na "takie" radio nie mam ochoty płacić. Natomiast chętnie zapłacę na radio w pełni misyjne, jak np. na Dwójkę.
Red. Majchrowski - zupełnie niepospolita postać w dość bezwzględnym świecie mediów. Esteta i erudyta, jak wielu w Dwójce, ale też geniusz empatii, mistrz słuchania starający się pokazać i docenić u rozmówcy, co najlepsze, nie zaś obnażyć słabości - to rzadkie. Swoją głęboką wrażliwość pokazał też nadstawiając karku za poniewieranych kolegów - i nie rozróżniał Dwójka czy Trójka. Całkowicie spójne działanie z postawą prezentowaną od lat. Nadzwyczajna skromność i "potęga smaku". Na ten głos, którego "nie słychać", warto czekać!