Prasa2017-06-17
4

„Rzeczpospolita” i „Echo Dnia” liderem sprzedaży e-wydań dzienników

KOMENTARZE (4)

WASZE KOMENTARZE

Gdy się powyższe dane o egzemplarzach "elektronicznych" liczonych w setkach i tysiącach zestawi z odnoszącymi się wydań papierowych liczbami wyrażonymi w dziesiątkach i setkach tysięcy, to człowieka tylko pusty śmiech ogarnia nad wypowiedziami "kierowników", chcących e-wydaniami rekompensować spadek sprzedaży papierowej, czy też "przenoszących sprzedaż do Internetu". Dramat!

xawery2017-06-17 07:54
00

Postępowa opinia całego świata należycie przemilczała kolejne nic nie wnoszące taśmy ujawnione przez kaczystowską telewizję publiczną. Chodzi oczywiście o odgrzane niczym stary kotlet nagrania rozmów z restauracji "Sowa i Przyjaciele". A przecież już od trzech lat wiadomo, że nic sensacyjnego w nich nie ma, oprócz brzydkich słów. No bo co to za sensacja, że postępowy ksiądz Sowa mówi otwarcie, że trzeba zniszczyć Gazetę Polską. "Zniszczyć, nie polemizować!" - tę prawdę zna każde polskie dziecko. Oczywiście w imię wolności mediów i Demokracji. Nikogo też nie powinno dziwić, że w jakiejś restauracji ksiądz rozmawia o obsadzie stanowisk w spółkach skarbu państwa. Przecież nie od dziś wiadomo, że rozdział Kościoła od państwa dotyczy tylko ochrony życia poczętego. Każdy zaś ksiądz jeśli tylko jest postępowy i chce przyjmować uchodźców, może być pełnoprawnym uczestnikiem dyskusji na łamach Gazety Wyborczej lub w studiu TVN. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!

Komunikat Ministerstwa Prawdy nr 632: Ks. Sowa i przyjaciele2017-06-17 07:55
00

Postępowa opinia całego świata należycie przemilczała kolejne nic nie wnoszące taśmy ujawnione przez kaczystowską telewizję publiczną. Chodzi oczywiście o odgrzane niczym stary kotlet nagrania rozmów z restauracji "Sowa i Przyjaciele". A przecież już od trzech lat wiadomo, że nic sensacyjnego w nich nie ma, oprócz brzydkich słów. No bo co to za sensacja, że postępowy ksiądz Sowa mówi otwarcie, że trzeba zniszczyć Gazetę Polską. "Zniszczyć, nie polemizować!" - tę prawdę zna każde polskie dziecko. Oczywiście w imię wolności mediów i Demokracji. Nikogo też nie powinno dziwić, że w jakiejś restauracji ksiądz rozmawia o obsadzie stanowisk w spółkach skarbu państwa. Przecież nie od dziś wiadomo, że rozdział Kościoła od państwa dotyczy tylko ochrony życia poczętego. Każdy zaś ksiądz jeśli tylko jest postępowy i chce przyjmować uchodźców, może być pełnoprawnym uczestnikiem dyskusji na łamach Gazety Wyborczej lub w studiu TVN. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!


Dlaczego piszesz nie na temat artykułu jakieś brednie masz urojenia idz do psychiatry.

Miś2017-06-17 10:29
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas