Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Burza w social media po tekście krytykującym indaHash. Firma zarzuca mu nierzetelność, autorzy: mamy pełny katalog dowodów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Pamiętam, gdy jakiś czas temu napisałem do SW zapytanie, czy mógłbym dla nich pisać. Odpowiedź była bardzo jasna i klarowna - mogę pisać, za darmo.
Więc niech może redaktor Pająk powstrzyma krokodyle łzy wylewane nad biednym losem stażystów w innych firmach.
Branża agencji reklamowych i jej pochodne to patologia. Składa się głównie z ekspertów, którzy przeczytali jeden artykuł na dany temat, a nawet nigdy się nim nie zajmowali. Tego jest na pęczki. Cwaniactwo, układy i gówno projekty, przez które nic nie zmienia się w istniejącym świecie, a każdy spuszcza się nad nimi jakby to miało zadecydować o tym czy będą żyć. Zatrudnienie opiera się głównie o gówno umowy pisane na papierze toaletowym i wyzysk ludzi.
Robi mi się nie dobrze gdy czytam że "eksperci" bronią Indahasha... Jak tak dalej pójdzie to w branży reklamowej będą pracować same dzieciaki bez doświadczenia.
Ciekawe, że sama redakcja Wirtualnych podchodzi tendencyjnie do tematu :-). Piszą, że media się podzieliły i są dwa obozy na FB... ale oni z kolei z determinacją godną lepszej sprawy przytaczają wypowiedzi TYLKO w obronie IndiaHash, albo co najwyżej neutralne. Ciekawe czemu :-)