Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Burza w social media po tekście krytykującym indaHash. Firma zarzuca mu nierzetelność, autorzy: mamy pełny katalog dowodów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Bardzo interesujące lizanie rowa, ale tak dla bezpieczeństwa, po równi rowa Basiowego i Przemkowego
Na blog SW nie wchodzę i tej pani co ma jakąś tam firmę (pierwsze słyszę) radzę to samo.
Przerażające jest moim zdaniem to, że "eksperci" w powyższym tekście twierdzą, że, ogólnie rzecz biorąc, artykuł w Spiders Web nie jest sensacją, bo przecież takie zarządzanie i traktowanie pracowników nie jest w branży niczym nowym. Ot, szukali sensacji i się zawiedli.
Ja z kolei uważam za znakomitą praktykę tworzenie takich tekstów, bowiem po ich lekturze kolejny potencjalny stażysta zastanowi się dziesięć razy, zanim podejmie współpracę z taką firmą.
Może, drodzy eksperci, czas otworzyć oczy? Jesteśmy jednym z najciężej pracujących krajów w UE, Polacy pracują długo i efektywnie, w dodatku często na umowach śmieciowych i "stażach". W mojej ocenie to nie jest zdrowe i jeśli ktoś komentuje w stylu "przecież to się zdarza w branży", może warto by jednak zastanowił się, czy faktycznie tak powinno być, zamiast ochraniać swoich kolegów i koleżanki z branżuni. Tak, wiemy, to Wasi potencjalni klienci.
Cieszę się, że są ludzie, którzy wciąż mają chęć by to nagłaśniać.