Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sister Cities kończy współpracę z Radiem 357. Sołtys: umawialiśmy się na muzykę, nie publicystykę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (73)
WASZE KOMENTARZE
No, no, fajne metody....to juz chyba taka "tradycja" (?) bo niby skad maja brac przyklad radio 357 ?
Odeszli z Trójki, bo rzekomo cenzura. Teraz sami cenzurują. Rewolucja pożarła swoje dzieci? Nie, to dzieci zżarły ideały rewolucji.
Para prowadzących twierdzi, że stacja wiedziała doskonale o charakterze, gościach i formule audycji, w co wierzę. W końcu radio ma jakiegoś naczelnego, który akceptuje kto, co i w jakiej formie pojawia się na antenie. Czytam w komentarzach, że audycja była poniżej poziomu stacji. Trudno mi sobie to wyobrazić, bo poziomem 357 jest wszędobylska nuda, a najczęściej pojawiającymi się słowami na antenie z ust prowadzących w stronę słuchaczy są „jesteście państwo wspaniali/ niesamowici” Mary i Antoni to wyrazista i barwna para o skrystalizowanych poglądach politycznych. Słowa Sołtysa to zwykła ściema wypowiadana w strachu przed odpływem kilku składkowiczów zrzucających się na stację po dychę z drobnych. W Trójce cenzurował ich zarząd, tu cenzuruje ich Janusz z przelewem 10pln/miesiąc 🙂