Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Samuel Pereira przyznaje, że komentowanie sprawy syna Adama Bodnara było błędem i znika z Twittera
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (36)
WASZE KOMENTARZE
Żenujący trollu, w normalnym kraju redagował byś co najwyżej "Przegląd działkowca".
Nie wiem, dlaczego tego pana uparcie nazywa się "dziennikarzem"? Kariera tego chłopaczka biegającego po Krakowskim Przedmieściu z dyktafonem i tropiącego Michnika jest żenująca. Perejra nie ma pojęcia o etyce. Co wpis i komentarz - to wtopa. Gdyby wiedział, to unikałby komentowania sytuacji, które mogą doprowadzić do zarzutu , że działa we własnej sprawie czy jest stronniczy . Każdego innego żurnaliste Kurski wywaliłby na zbity pysk. Ale widocznie ma sentyment.
Samul Frajerra dziennikarzem ?