Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Rzeczpospolita” wprowadza „politykę czystego biurka”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (52)
WASZE KOMENTARZE
Jeśli red. nacz. poważnego dziennika firmuje maila do wszystkich pracowników, to dobrze byłoby, gdyby ten mail był bez błędów ortograficznych. "Niepozostawianie" to jest jedno słowo, ponieważ "nie" z rzeczownikami odczasownikowymi należy pisać razem, a pozostawianie jest rzeczownikiem - nazwą czynności. Gdzie podziała się korekta, jeśli autor ma kłopoty z poprawnościa języka polskiego? To tyle, jeśli chodzi o ład i porządek - językowy również. Miłego dnia!
Robicie newsa z wewnętrznego komunikatu firmy? To dopiero "dziennikarstwo"!
hehehe... demotywacja pracowników, z całym szacunkiem dla kopaczy, ale praca dziennikarza jest bardziej twórcza niż kopanie dołów, więc "nieład artystyczny" na biurku jest wskazany!
Richard Branson wyśmiał by ten pomysł...
Mało kto wie że Chrabota nagrywał płyty, kiepskie bardzo... Ale usiłował znaleźć w sobie pokłady artyzmu i próbował coś tworzyć, niestety tym udowadnia że jest betonem...:)