Co to ma znaczyć, że TVP nie może zaprosić krytyków i publicystów by porozmawiali o filmie, który ma zostać widzom wyświetlony? Przecież na tym polega działalność dyskusyjnych klubów filmowych. Oby to była stała praktyka: o filmach warto rozmawiać, krytykować je, chwalić i analizować. I to nie tylko te kontrowersyjne, jak Ida, ale wszystkie. Nie wiem o co się rozchodzi tym reżyserom z Gildii.
Łukasz2016-02-28 17:34
00
Co to ma znaczyć, że TVP nie może zaprosić krytyków i publicystów by porozmawiali o filmie, który ma zostać widzom wyświetlony? Przecież na tym polega działalność dyskusyjnych klubów filmowych. Oby to była stała praktyka: o filmach warto rozmawiać, krytykować je, chwalić i analizować. I to nie tylko te kontrowersyjne, jak Ida, ale wszystkie. Nie wiem o co się rozchodzi tym reżyserom z Gildii.
Wytłumacz im. Najwyraźniej wiesz lepiej niż jacyś tam reżyserzy.
Sta2016-02-28 17:37
00
I co w tym dziwnego, ze był taki komentarz. Pamiętam jak BBC przed emisja "Nasze matki, nasi ojcowie" ang. Generation War wyemitowała 40 min program publicystyczny " Generation War: Fact and Fiction" z udziałem niemieckich producentów filmu i brytyjskiego historyka oraz dr wa Hoffman, która pochodziłaz z żydowskiej rodziny która przeżyła Holokaust w Polsce. Co ciekawe w tym programie nie było widać tej samej buty niemieckiej co w stosunku do krytyki płynącej z Polski, pomimo, ze film w żaden sposób nie poruszał spraw Brytyjczyków . Chodziło tylko o kontrowersje, zarzut ze film przedstawia fałszywą historie. Ale co można było wobec kolonii to nie wobec poważnej publiki suwerennego państwa. Po emisji tego programu nie było żadnych protestów ani komentarzy na temat "ideologicznej interpretacji " czy jakiejkolwiek ingerencji w odbiór filmu. Najwyrażniej "BBC musi się wiele nauczyć" od naszych obrońców demokracji z Gildii i nie tylko, jednym słowem Wielka Brytania jaki to zacofany kraj.
Jedna różnica. W Wielkiej Brytanii pokazywano niemiecki film, a w Polsce polski film. Chyba że jak część komentatorów na tym forum, i jak poseł Żałek, czy jak mu tam, uważasz że to nie był film polski.
I co ma z tego wynikać takie komentarze pojawiaja sie w brytyjskiej telewizji niezaleznie od pochodzenia w tym przypadku filmu. Na Zachodzie mieszkam dość dlugo i z tej perspektywy moge powiedzieć jedno w Polsce czesć tzw. elit uwaza sie za nadludzi którym należa się szczególne prawa, mają w pogardzie społeczeństwo. Niestety to przekleństwo trwa juz kilka wieków.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Reżyserzy oburzeni komentarzem do „Idy” w TVP2. „Rażąca manipulacja, droga do cenzury”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (71)
WASZE KOMENTARZE
Co to ma znaczyć, że TVP nie może zaprosić krytyków i publicystów by porozmawiali o filmie, który ma zostać widzom wyświetlony? Przecież na tym polega działalność dyskusyjnych klubów filmowych. Oby to była stała praktyka: o filmach warto rozmawiać, krytykować je, chwalić i analizować. I to nie tylko te kontrowersyjne, jak Ida, ale wszystkie. Nie wiem o co się rozchodzi tym reżyserom z Gildii.
Wytłumacz im. Najwyraźniej wiesz lepiej niż jacyś tam reżyserzy.
I co ma z tego wynikać takie komentarze pojawiaja sie w brytyjskiej telewizji niezaleznie od pochodzenia w tym przypadku filmu. Na Zachodzie mieszkam dość dlugo i z tej perspektywy moge powiedzieć jedno w Polsce czesć tzw. elit uwaza sie za nadludzi którym należa się szczególne prawa, mają w pogardzie społeczeństwo. Niestety to przekleństwo trwa juz kilka wieków.