Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sytuacja w „Newsweeku” badana po zawiadomieniu Renaty Kim. Tomasz Sekielski pisze o "toksycznej atmosferze"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (63)
WASZE KOMENTARZE
Tusku, musisz pomóc
A kiedy wylecą inni oprawcy z gazet? Dwutygodników i miesięczników, boginie wszystkich mądrości?
spełniło się życzenie Sławomira Nowaka !!!„Pan Tomasz Lis za szybko jeździ, za szybko myśli, za szybko ocenia, za szybko wysuwa wnioski, stąd oceny są wyjątkowo pobieżne. Proszę więc Pana Redaktora, żeby trochę zwolnił. Wolniej – wtedy można się zastanowić i nad paroma faktami. I jeszcze proszę, żeby tylko choć na chwilę wyciszyć ego, które wie lepiej (wie lepiej, jaka prędkość jest adekwatna na danym odcinku drogi, wie lepiej, że tego znaku tu nie powinno być, wie lepiej, że ten fotoradar to stoi tylko po to, żeby nabić kieszeń Rostowskiemu). Także w zawodzie dziennikarza czasem wolniej – podobnie na drodze – znaczy mądrzej.“-1 stycznia 2013