To ACTA 2 to powszechna cenzura internetu. Media tradycyjne (prasa, tv, radio) same od dawna już manipulują wyborcami. A obecne prawa autorskie to kpina. Obowiązywanie do 70 lat po śmierci autora? Żart. Maksimum powinno być dopóki autor żyje, ale jak dla mnie max 25 lat od postania utworu i tyle.
xxx2019-01-26 10:38
00
Zgoda na powszechną cenzurę idiotów, trolli i złodziei. Kiedyś w końcu trzeba oczyścić to szambo.
zgoda2019-01-26 11:21
00
Przyczepiają się do internetu, bo wiedzą, że radio, prasa i telewizja straciły na sile przekazu i ludzie już słuchają i oglądają oraz czytają z dystansem i przymrużeniem oka. Internet jak dotychczas był niezależnym źródłem informacji i wiedzy i to się nie podobało zarówno prawej jak i lewej stronie politycznej, zarówno konserwatystom jak i liberałom. No bo taka prawda na internecie można zdobyć popularność nawet nie wychodząc z domu, ale równie dobrze można oberwać takim hejtem, że nie sposób się po nim odnaleźć w rzeczywistości. Nie da się ukryć, że wielu polityków, aktorów, celebrytów, piosenkarzy gwiazd show-biznesu zarówno płci męskiej jak i żeńskiej wypłynęło dzięki m.in mediom społecznościowym jak chociażby Facebook czy Instagram. Ja sam jestem przerażony zjawiskiem jak życie zmieniło się do tego stopnia, że przeniosło się do perspektywy smartfonów, internetu i mediów społecznościowych - no umówmy się taka jest prawda. Magia kina, ekranu telewizyjnego, magia audycji radiowych -wszystko to zostało w latach 80 i 90, dopiero lata dwutysięczne zaczynały stopniowo zmieniać sytuację, ale jeszcze nie tak bardzo, jak bardzo dokonały tego lata 10-te XXI wieku czyli obecna dekada. Zniknął swego rodzaju pewien klimat, który nie był wcale zły. Ja nie popieram ACTA 2, natomiast niemiałbym nic przeciwko jakby smartfony zniknęły z przestrzeni publicznej, nie popieram także nadmiernej roli informatyzacji w naszym życiu. Chcę cyfrowo-technologicznego zrównoważenia, nie lubię udziwniania i fetyszyzacji pewnych procesów. Jestem przekonany, że naprawdę da się wypracować zdrowy kompromis w cyfrowo-technologicznym postępie i tak go przekształcić aby był dobry zarówno dla tych, którzy są do niego nastawieni nadto optymistycznie jak i dla tych nastawionych sceptycznie( do których ja się zaliczam).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Razem dla Praw Autorskich odpowiada na reklamy Google. „Wyobraź sobie, że nikt nie manipuluje wyborcami”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
To ACTA 2 to powszechna cenzura internetu. Media tradycyjne (prasa, tv, radio) same od dawna już manipulują wyborcami. A obecne prawa autorskie to kpina. Obowiązywanie do 70 lat po śmierci autora? Żart. Maksimum powinno być dopóki autor żyje, ale jak dla mnie max 25 lat od postania utworu i tyle.
Zgoda na powszechną cenzurę idiotów, trolli i złodziei. Kiedyś w końcu trzeba oczyścić to szambo.
Przyczepiają się do internetu, bo wiedzą, że radio, prasa i telewizja straciły na sile przekazu i ludzie już słuchają i oglądają oraz czytają z dystansem i przymrużeniem oka. Internet jak dotychczas był niezależnym źródłem informacji i wiedzy i to się nie podobało zarówno prawej jak i lewej stronie politycznej, zarówno konserwatystom jak i liberałom. No bo taka prawda na internecie można zdobyć popularność nawet nie wychodząc z domu, ale równie dobrze można oberwać takim hejtem, że nie sposób się po nim odnaleźć w rzeczywistości. Nie da się ukryć, że wielu polityków, aktorów, celebrytów, piosenkarzy gwiazd show-biznesu zarówno płci męskiej jak i żeńskiej wypłynęło dzięki m.in mediom społecznościowym jak chociażby Facebook czy Instagram. Ja sam jestem przerażony zjawiskiem jak życie zmieniło się do tego stopnia, że przeniosło się do perspektywy smartfonów, internetu i mediów społecznościowych - no umówmy się taka jest prawda. Magia kina, ekranu telewizyjnego, magia audycji radiowych -wszystko to zostało w latach 80 i 90, dopiero lata dwutysięczne zaczynały stopniowo zmieniać sytuację, ale jeszcze nie tak bardzo, jak bardzo dokonały tego lata 10-te XXI wieku czyli obecna dekada. Zniknął swego rodzaju pewien klimat, który nie był wcale zły. Ja nie popieram ACTA 2, natomiast niemiałbym nic przeciwko jakby smartfony zniknęły z przestrzeni publicznej, nie popieram także nadmiernej roli informatyzacji w naszym życiu. Chcę cyfrowo-technologicznego zrównoważenia, nie lubię udziwniania i fetyszyzacji pewnych procesów. Jestem przekonany, że naprawdę da się wypracować zdrowy kompromis w cyfrowo-technologicznym postępie i tak go przekształcić aby był dobry zarówno dla tych, którzy są do niego nastawieni nadto optymistycznie jak i dla tych nastawionych sceptycznie( do których ja się zaliczam).