Jeśli kontrowersyjny KIM pisze, że Radio 357 i RNŚ, mają większą słuchalność niż Trójka (oczywiście internetowo) tzn. że chcą usankcjonować swoje badania. To ruch pijarowy, żeby zamknąć usta oponentów. Tych, ktorzy wątpią w metody badawcze, sposób powołania i brak przetargu. Widać też o co chodzi Kamińskiej, próbuje ratować wyniki FM Jedynki, kosztem słuchalności internetowej. Na Trójce jej nie zależy w ogóle. I tak szura po dnie. Czy 1,8% czy 3,2% jest i tak tragiczna słuchalnośc. Nie dajcie się nabrać. Baba powinna pójść siedzieć za zniszczenie Polskiego Radia.

Przecież te badania są nieprawdziwe, to czym się tak jaracie "internety"?
Dopiero kilka dni temu jechaliście tu po tym Instytucie jak był pierwszy sondaż.

Coś Ci się chłopcze jak zwykle pomyliło. Nik się nie jara , tylko komentuje że jakiekolwiek instytucje badają rynek mediów , to i tak wychodzi na to, że była Trójka leży . A podobno , według pani Kamińskiej i Lichockiej, miało być inaczej. A po Instytucie ,,jechali" właśnie ci, którzy liczyli na słuchalności PR3 na poziomie lidera. A tu znowu lipa.🤔

Dlatego kryptoreklamy idą tam na maksa. Lemingrady gładko łykają te "natywne" opowieści o przedmiotach swoich marzeń.