Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Radio Nowy Świat zmaga się z kryzysem wizerunkowym. "Odejście Jedlińskiego to zły znak, cenzura zamiast debaty"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (135)
WASZE KOMENTARZE
Burdelik polski w całej okazałości.
Przerażające są komentarze w stylu "zero tolerancji dla myślących inaczej", czy "hipokryci". Sednem tej sprawy jest fakt, że "Margot" jest w trakcie procesu tranzycji. Oznacza to, że legalnie jest mężczyzną, ale faktycznie jest kobietą przechodzącą formalną zmianę do prawidłowej płci, z którą się utożsamia. Tu nie ma wiele do rozumienia-prawo prawem, ale szacunek szacunkiem. Pan Jedliński zachowywał się oburzająco, bo po prostu brak mu było zwykłego szacunku do osoby, o której się wypowiadał. To nie cenzura moi drodzy, to odsuwanie ludzi, którzy nie hołdują wartościom humanitarnym. Cały czas jest to wolność.
Przerażające są komentarze w stylu "zero tolerancji dla myślących inaczej", czy "hipokryci". Sednem tej sprawy jest fakt, że "Margot" jest w trakcie procesu tranzycji. Oznacza to, że legalnie jest mężczyzną, ale faktycznie jest kobietą przechodzącą formalną zmianę do prawidłowej płci, z którą się utożsamia. Tu nie ma wiele do rozumienia-prawo prawem, ale szacunek szacunkiem. Pan Jedliński zachowywał się oburzająco, bo po prostu brak mu było zwykłego szacunku do osoby, o której się wypowiadał. To nie cenzura moi drodzy, to odsuwanie ludzi, którzy nie hołdują wartościom humanitarnym. Cały czas jest to wolność.