Czy na pewno „radiowi misjonarze” odstają od reszty „misjonarzy publicznych”, którym pieniędzy ledwo „staje” na pensje, premie i nagrody za możliwość pomyślenia o jakiejś „misji”? Co zdziałali „misjonarze – ekoradiowcy” w sprawie „eksterminacji” GOŁĘBIA DOMOWEGO, wytrwale rozjeżdżanego, na ulicach całej Polski, za uporczywe sabotowanie „ogólnopolskiej misji”: bez pieniędzy i roboty do wypróżnienia POLSKICH gołębników z ich „tytułowej zawartości”? Wymyślna „misja jednomiesięczna” przeciąga się i przeciąga, bo WYGŁODZONĄ „plagę polskich ulic”, odciętą od, NIEGDYŚ, pełnych karmy, wody i miejsca do gniazdowania, gołębników, WCIĄŻ „dokarmiają” nie-misjonarze BEZ pensji, premii i nagród za zwykłe człowieczeństwo, bo to nie żaden „misyjny humanitaryzm”.
Anysa2013-02-18 19:17
00
Czy na pewno „radiowi misjonarze” odstają od reszty „misjonarzy publicznych”, którym pieniędzy ledwo „staje” na pensje, premie i nagrody za możliwość pomyślenia o jakiejś „misji”? Co zdziałali „misjonarze – ekoradiowcy” w sprawie „eksterminacji” GOŁĘBIA DOMOWEGO, wytrwale rozjeżdżanego, na ulicach całej Polski, za uporczywe sabotowanie „ogólnopolskiej misji”: bez pieniędzy i roboty do wypróżnienia POLSKICH gołębników z ich „tytułowej zawartości”? Wymyślna „misja jednomiesięczna” przeciąga się i przeciąga, bo WYGŁODZONĄ „plagę polskich ulic”, odciętą od, NIEGDYŚ, pełnych karmy, wody i miejsca do gniazdowania, gołębników, WCIĄŻ „dokarmiają” nie-misjonarze BEZ pensji, premii i nagród za zwykłe człowieczeństwo, bo to nie żaden „misyjny humanitaryzm”.
Anysa2013-02-18 19:26
00
hippo! Bardzo słuszna uwaga! Czas skończyć wreszcie z komunistycznym nadawaniem prawa do prawa. Dlaczego najemcy płacą? Bo nie wiedzą, że mają, naprawdę, gotowe prawo nie płacić – potrzebują tylko przeszkolenia, ale wynajmującym brak do tego wystarczającej wiedzy i stosownych kwalifikacji. Najlepiej zacznij szkolenie od swojej gminy. Upublicznij, na początek, nierozgłaszane artykuły 662-664 kodeksu cywilnego, a na pewno świadczeniobiorcy emerytur w kwocie całych 800,00 złotych przestaną konkurować z poborcami gratyfikacji równej 4 x 1600 złotych, w konkursach na remont mieszkania „NIE do zamieszkania”, bo na odnowienie mieszkania, może nawet, się doczekają i przestanie ich interesować, zarówno, prawo do „regresu” (w Łodzi) jak i prawo do roszczeń, w ogóle; reszta już gotowych najemców przestanie płacić czynsz z powodu zaniedbywania podstawowych obowiązków wynajmującego, odnośnie utrzymywania nieprzerwanej przydatności do użytku przedmiotu wynajmowanego. Tak jest w każdym praworządnym, cywilizowanym kraju, więc, na pewno, zacznie być I W NASZYM.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Publicznie nadawcy telewizyjni i radiowi mogą wystąpić przeciwko Poczcie Polskiej
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Czy na pewno „radiowi misjonarze” odstają od reszty „misjonarzy publicznych”, którym pieniędzy ledwo „staje” na pensje, premie i nagrody za możliwość pomyślenia o jakiejś „misji”?
Co zdziałali „misjonarze – ekoradiowcy” w sprawie „eksterminacji” GOŁĘBIA DOMOWEGO, wytrwale rozjeżdżanego, na ulicach całej Polski, za uporczywe sabotowanie „ogólnopolskiej misji”: bez pieniędzy i roboty do wypróżnienia POLSKICH gołębników z ich „tytułowej zawartości”?
Wymyślna „misja jednomiesięczna” przeciąga się i przeciąga, bo WYGŁODZONĄ „plagę polskich ulic”, odciętą od, NIEGDYŚ, pełnych karmy, wody i miejsca do gniazdowania, gołębników, WCIĄŻ „dokarmiają” nie-misjonarze BEZ pensji, premii i nagród za zwykłe człowieczeństwo, bo to nie żaden „misyjny humanitaryzm”.
Czy na pewno „radiowi misjonarze” odstają od reszty „misjonarzy publicznych”, którym pieniędzy ledwo „staje” na pensje, premie i nagrody za możliwość pomyślenia o jakiejś „misji”?
Co zdziałali „misjonarze – ekoradiowcy” w sprawie „eksterminacji” GOŁĘBIA DOMOWEGO, wytrwale rozjeżdżanego, na ulicach całej Polski, za uporczywe sabotowanie „ogólnopolskiej misji”: bez pieniędzy i roboty do wypróżnienia POLSKICH gołębników z ich „tytułowej zawartości”?
Wymyślna „misja jednomiesięczna” przeciąga się i przeciąga, bo WYGŁODZONĄ „plagę polskich ulic”, odciętą od, NIEGDYŚ, pełnych karmy, wody i miejsca do gniazdowania, gołębników, WCIĄŻ „dokarmiają” nie-misjonarze BEZ pensji, premii i nagród za zwykłe człowieczeństwo, bo to nie żaden „misyjny humanitaryzm”.
hippo! Bardzo słuszna uwaga!
Czas skończyć wreszcie z komunistycznym nadawaniem prawa do prawa.
Dlaczego najemcy płacą? Bo nie wiedzą, że mają, naprawdę, gotowe prawo nie płacić – potrzebują tylko przeszkolenia, ale wynajmującym brak do tego wystarczającej wiedzy i stosownych kwalifikacji.
Najlepiej zacznij szkolenie od swojej gminy. Upublicznij, na początek, nierozgłaszane artykuły 662-664 kodeksu cywilnego, a na pewno świadczeniobiorcy emerytur w kwocie całych 800,00 złotych przestaną konkurować z poborcami gratyfikacji równej 4 x 1600 złotych, w konkursach na remont mieszkania „NIE do zamieszkania”, bo na odnowienie mieszkania, może nawet, się doczekają i przestanie ich interesować, zarówno, prawo do „regresu” (w Łodzi) jak i prawo do roszczeń, w ogóle; reszta już gotowych najemców przestanie płacić czynsz z powodu zaniedbywania podstawowych obowiązków wynajmującego, odnośnie utrzymywania nieprzerwanej przydatności do użytku przedmiotu wynajmowanego.
Tak jest w każdym praworządnym, cywilizowanym kraju, więc, na pewno, zacznie być I W NASZYM.