Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Producent „Jednego z dziesięciu” miał 3,2 mln zł przychodów i 52 tys. zł zysku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Jestli przyszło ponad 3 miliony, a tylko, bo w tym wypadku, to tylko 50 tys. Zysku zostało, to znaczy, ze kreatywna księgowość czyni cuda. Przejrzyjmy dokładnie słupki i zobaczmy, gdzie trafiła kasa za ,,martwe dusze,, i sztuczne, na sile tworzone rubryki, żeby ukryć przepływ
Jestli przyszło ponad 3 miliony, a tylko, bo w tym wypadku, to tylko 50 tys. Zysku zostało, to znaczy, ze kreatywna księgowość czyni cuda. Przejrzyjmy dokładnie słupki i zobaczmy, gdzie trafiła kasa za ,,martwe dusze,, i sztuczne, na sile tworzone rubryki, żeby ukryć przepływ
Jest zysk, bo ostatnio urzędy skarbowe bywają podejrzliwe, że firma ma regularnie po kilka milionów przychodu i 20-50 tysi straty rok w rok :)