To mamy podobnie. Głównie przez to jak bardzo odleciała w wielu wątkach ta 9 seria to wcale niecierpliwie na 10 nie czekam. Chociaż tak właśnie sobie uzmysłowiłem, że gdyby wszystko szło normalnym trybem i Ranczo pojawiło się wiosną to w tę niedzielę poznalibyśmy już przedpremierowo finał 10 serii, a tak jeszcze parę miesięcy przed nami. Szczerze to nie wiem jak mogą skutecznie nieobecność Lucy w Wilkowyjach zastąpić samym skypem...

,,Szczerze to nie wiem jak mogą skutecznie nieobecność Lucy w Wilkowyjach zastąpić samym skypem...". To jest po prostu niemożliwe. Scenarzysta w IX serii pokazał, że jemu Lucy już nie jest potrzebna i może się bez niej obejść, bo polityka pochłonęła go bez reszty. Dlatego w X serii wybrał najbardziej banalne rozwiązanie, aby ,,pozbyć się" bohaterki, na którą pomysł wyczerpał mu się w serii VIII. Mam nadzieję, że w X pokaże chociaż, że mieszkańcom (nie tylko Kusemu) bardzo doskwiera nieobecność Lucy i jak bardzo brakuje jej w Wilkowyjach.

Tak sie wtrace. Mieszkam w tej samej miejscowosci co Niemczuk, drugi scenarzysta Rancza. Czasem odbywaja sie u nas z nim spotkania, ostatnio opowiadal ze to on byl inicjatorem tego zeby bardzo rozwinac watek Lucy i Kusego. I faktycznie przez 6 serii ten watek super funkcjonowal. Potem w 7 Brutter mial wene na nich, a w 8 byly konsekwencje tego co zdarzylo sie wczesniej. I na 8 mialo sie zakonczyc. No ale powstala ta tragiczna 9 seria i dostalismy ten dramatyczny brak pomyslu na Lucy i zanosi sie na wiecej. W serii 9 dworek lezy w 10 lepiej nie bedzie. Zabraklo Niemczuka i sa efekty. Szkoda.
A skad wiadomo ze Ilona wymusila powrot? Co bylo zakonczenie, ze Lucy nie wraca i Ilona interweniowala? Tak powiedziala ze wymusila? Bo nigdzie nie moge takiej informacji znalezc, mowila o tym w jakims wywiadzie? Bo na stronie tvp jest tylko film gdzie mowi, ze zaskoczyl ja wyjazd i ze nie rozumie jak Lucy mogla zostawic kochajacego meza. Czyli nietylko gro widzow to zbulwersowalo, ale i Ją.