Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Pracownicy Trójki sprzeciwiają się zwolnieniom i odwołaniom dziennikarzy - pismo do RPO, KRRiT i REM
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (93)
WASZE KOMENTARZE
No właśnie, pani Stanisławczyk, pani weźmie to sobie do swego zimnego serca: „Żaden pracownik, czy współpracownik Polskiego Radia nie ma prawa wykorzystywać dorobku tej instytucji do realizowania WŁASNYCH CELÓW politycznych, społecznych czy środowiskowych...”
Najgorszy to ten Metz, wystający z każdego kąta. Co nie włączę Trójki to Metz. Rano - Metz. W południe Metz. LP3 - zamiast Barona i Niedźwiedzia - Metz. Pół soboty - Metz. I ciągle ta sama, żenująca playlista pod dyktando majorsów.
Mało facetowi dyrektorskiej pensji, jeszcze zawłaszczył pół anteny (i idące za tym honoraria za audycje). TKM w czystym wydaniu...
Jestem wykładowcą akademickim z długim stażem. Pracodawca zwolnił mnie z dnia na dzień bo na moje miejsce przyjął swoją żonę. Żaden RPO ani wszyscy święci nie stanęli w mojej obronie bo nie ma dożywocia w żadnej pracy. Dlaczego ci dziennikarze z Trójki uważają się za kogoś innego, kogo trzeba bronić? Tysiące ludzi traci pracę z wielu powodów. RPO ich nie broni.