Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Do Sejmu trafił projekt zwiększający ilość polskiej muzyki w radio. Nadawcy: To przyniesie więcej szkody niż pożytku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (90)
WASZE KOMENTARZE
Poseł Piotr Liroy-Marzec.
Popieram
1. Prywatne radio niech gra co chce.
2. Radio publiczne, czyli tzw. Polskie radio ma być polskie i nie ma o czym dyskutować.
Znajomy z Anglii/z Londynu odwiedził mnie i pyta, czy on jest w Polsce?
Słucha radia … słyszy tylko angielskie utwory. Ha!
Zachód Was zdominował.
Jeżeli utracicie, kontrolę nad językiem polskim to... utracicie swoją piękną kulturę.
Polska zniknie... tak jak inne narody.
Rada dla tych, którzy nie rozumieją pomysłu posła.
Jeśli masz do zrobienia coś bardzo ważnego, nie zajmuj się tym od razu.
„Odpręż się" najpierw:
• oglądając po raz setny ten sam film,
• posłuchaj muzyki z tekstem, którego nie rozumiesz.
• pobaw się w Internecie,
• pokręć się bez celu po mieszkaniu,
• i, na miłość boską, nie czytaj dobrych książek, nie zachwycaj się pięknem przyrody — omijaj z daleka wszystko, co mogłoby w jakiś sposób skłonić cię do refleksji, do doskonalenia twojego ciała i umysłu.
Chyba widzisz, że stosowanie powyższych zasad w życiu prowadzi do katastrofy.
A jednak wielu Polaków korzysta z nich na co dzień.
Pozdrawiam
Playlisty są przede wszystkim narzucane przez zagraniczne koncerny muzyczne, dla których to jest biznes i układanie programu dającego maksymalne dochody tym koncernom to obowiązek, a nie „widzimisię" szefów muzycznych i temu dziś już nikt nie zaprzeczy. Taki Pan Zbigniew Zegler zarządza radiem, które już chyba w całości jest własnością zagranicznego kapitału i nie ma nic wspólnego z rodzimą branżą czy kulturą. To samo RMF i większość już teraz stacji radiowych w Polsce (których udziały są wykupywane przez koncerny). Więc szefowie tych stacji niech sobie darują wypowiadane przez nich bzdury, które tu przytoczył autor artykułu. Ustawianie playlist pod słuchacza to mit! Liczy się tylko zysk koncernów. Bardzo dobrze, że Leroy chce to zmienić i życzę mu jak najlepiej. A wszyscy ci, którzy tu chlają na Leroya nie mają pojęcia co dzieje się na rynku muzycznym. Amen.
Czytaj więcej na: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/posel-piotr-liroy-marzec-chce-ustawowo-wiecej-polskiej-muzyki-w-radio-dlaczego
Na rynku radiowym istnieje jeszcze takie zjawisko jak "payola" - polecam lekturę wszelkiej maści pożytecznym id...tom, którzy rozpisują się na forach o tym, że jeżeli muzyki jakiegoś artysty nie usłyszysz w mediach (bo go nie wydała duża wytwórnia), to znaczy, że jego ona jest do d...py... Polecam również uwadze fakt, jak owo zjawisko traktuje się w USA, w kraju, w którym panuje wolny rynek radiowy. Obawiam się, że w naszym kraju będzie się z tym procederem walczyć tak samo, jak... z tymi, którzy wyrzucają śmieci do lasów...