Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Do Sejmu trafił projekt zwiększający ilość polskiej muzyki w radio. Nadawcy: To przyniesie więcej szkody niż pożytku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (90)
WASZE KOMENTARZE
Klient płaci - klient wymaga...
Bo to chyba jest tak... Wszystkie "piosenki dnia" ( = zarzynane promosy na playliście) wchodzą automatycznie do zestawu do głosowania Listy i prowadzący chyba nie mogą nic z tym zrobić.... natomiast gros innych propozycji nie ma szans na pojawienie się na playliście. Taka jednostronna "współpraca"... Są/były utwory w zestawie, które nigdy nie pojawiły się na playliście. Słuchacze/głosujący mogli je co najwyżej usłyszeć raz czy dwa razy w LP Trójce i jakiejś audycji autorskiej - najczęściej nocnej... Współczuję Balonikowi, bo wiem, że stara się promować muzyków spoza korpokręgu. W jego dziennych audycjach pojawiały się utwory muzyków, którzy przesyłali płyty bezpośrednio redaktorowi.
Redaktor Zegler wszystko Ci wytłumaczy zanim znów zacznie pracować dla któregoś z majorsów :D