Internet2017-09-04
40

Popularność adblocków dalej rośnie wskutek kiepskiego poziomu reklam. „A może solidarnie blokować dostęp do treści?”

KOMENTARZE (40)

WASZE KOMENTARZE

Popieram blokowanie dostępu do kontentu draniom, którzy blokują reklamy i nie widzą z tym nic złego, bo myślą, że produkcja i dystrybucja kontentu w internecie nic nie kosztuje twórców i jest darmowa i charytatywna. Nie ma sensu próbować edukować takich użyszkodników, bo oni są niereformowalni, nic nie zrozumieją. Powinna być dotkliwa kara w postaci braku dostępu do kontentu i odpowiednie komunikaty. Jeśli jeden czy dwa portale to zrobią, skutku nie odniosą, ale jeśli większość portali się zsolidaryzuje i w jednym momencie zablokuje adblockowoczom dostęp do swojego kontentu, wtedy będzie to odczuwalne i zauważalne...

Michaś po 2 godz czytania portali mam 3 giga śmiecia,czyści lancer a i tak nie do końca,ja tylko czytam a dasz głowę że tylko wchodzi mi na dysk strona? a nie malware,robaki i czy te strony nie atakują innych w świecie?ja nie to wtórna odpowiedzialność za drugich ...i po reklamie,statyczne jpg ,jestże ujdzie.

denson2017-09-02 23:31
00

wszyscy komentujący całkiem precyzyjnie zdiagnozowali problem, ale zarazem pięknie rozminęli się z rozwiązaniem. edukacja? hehe, frazes. problem znajduje się pomiędzy reklamodawcami, którzy jednak wydają na reklamy sporo budżetu, a portalami i nazywa się: brokerzy - pośrednicy, którzy pożerają gigantyczną część budżetu, wydawca portalu widzi z tego może z 0,001% i w efekcie w sytuacji, gdy wydawca musi zatrudnić dziennikarzy - jest podstawiony pod ścianą i albo da tyle reklam, żeby z tych grosików (zdarzają się faktury za kampanie z zarobkiem np. 1 zł :) ) opłacić ludzi.

póki nie zostanie wycięty ten rak branży reklamowej, to nie będzie porządku i adblocki będą dalej królować. gdy wydawca portalu będzie w stanie uczciwie zarobić na zwykłej liczbie reklam, to z radością zredukuje ilość, bo jego samego irytuje to nie mniej niż odwiedzających.

enimem2017-09-03 03:30
00

Często, jak strona mnie ładnie prosi, włączam AdBlocka. NIGDY jednak nie włączam wtyczki chroniącej prywatność. Efekt? Brak reklam, bo te najczęściej się nie wyświetlają dopóki do reklamodawcy nie dotrą informacje o użytkowniku, jednocześnie widzę treść strony, bo działanie takiej wtyczki jest rzadziej wykrywane.

Wydawcy podniecają się "programmatic", ale zapominają, albo udają, że nie wiedzą, że takie reklamy zasysają olbrzymie ilości danych o użytkownikach.

Świadomy2017-09-03 10:23
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas