Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polskie Radio: autor audycji, po której odszedł Janusz Majcherek, zaakceptował wycięcie z niej fragmentu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
Jeśli autor przystal na wycięcie, to po co wcześniej pytał o analogie? Umówmy się - spróbowałby się nie zgodzić na zmiany... ;)
cenzura jak sie patrzy, żałosny ten pis
"Autor nie zgłosił jednak żadnych zastrzeżeń dyrekcji ani sekretarzowi programu"????!!!!
wtf?
miał polecieć od razu? jezu co za syf.. z każdym ruchem robicie sobie coraz lepiej. brawo PR!
a btw z jakich przyczyn wgl taka dyskusja została podjęta - żeby usuwać jakikolwiek fragment audycji? przecież to się nie dzieje w wolnych mediach. to po prostu nie ma miejsca. goście przyszli i wypowiedzieli, co wypowiedzieli. ingerencję redaktorską to ja rozumiem, że siedzą i wycinają chrząknięcia, czy zdania ewidentnie bez sensu. "w kwestii atmosfery, języka propagandy itp. jest coś niebezpiecznie podobnego" - to ma sens i wnosi, po prostu wnosi zdanie jakiejś osoby. naprawdę macie tych słuchaczy za idiotów? wodę z mózgu pr robiło w lata 50. ale teraz? po prostu wstyd.