@student

A kasę umiał liczyć? Znamy takich co udają artystów z głową chmurach!

Niestety niektórzy przedstawiciele tej grupy zawodowej nie wykazują zbytniego ogarnięcia życiowego. Pamiętam, jak organizując jeden z plebiscytów dziennikarskich, pewien bardzo znany reportażysta nie wiedział, jak dojechać z Warszawy do Krakowa. Trzeba było wszystko zrobić za niego, kupić bilet na pociąg, wytłumaczyć jak dojechać na dworzec i odebrać po przyjeździe, a następnie zawieźć do hotelu. Oczywiście w dniu gali także trzeba było prowadzić go za rękę jak dziecko. Aż trudno uwierzyć, że taka osoba zjeździła pół świata.

Piotr Najsztub nieumyślnie jechał bez prawa jazdy. Od trzech lat myślał, że ma je w tylnej kieszeni spodni.

Zeby wylecieć z TOK FM Najsztub musiałby po pijaku przejechać na pasach zakonnicę w ciąży.