');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
A wydawałoby się że Paweł jest nie do ruszenia
Chcę się sprawdzić w innej roli w nowym otoczeniu. Od wielu lat zajmuję się internetem i zostanę w tej branży - uzasadnia Wujec. Czyli z korporacyjnego na prozę życia " W Agorze jest "wujowo" że spiernicza stąd każdy kto ma jakąkolwiek możliwośc... a będzie jeszcze bardziej wujowo"
Pracowałem kiedyś w Agorze przez kilka lat jako robol. Pierwszego dnia przedstawiono mnie Helence (bardzo ważna osoba wtedy w tej firmie, współzałożycielka). Spojrzała na mnie i jakby ze zdziwieniem spytała przedstawiającego mnie menedżera "od kogo on jest?". - Od nikogo, z rekrutacji - odpowiedział menedżer. Helenka nagle straciła zainteresowanie, nic nie powiedziała, nie spojrzała już w naszą stronę, zaciągnęła się papierosem i wróciła do czytania. Wyszliśmy cichutko z jej gabinetu. Nie byłem synem jej koleżanki, kolegi, ani nikogo znanego. To było dawno temu, więc może teraz jest inaczejW punkt!!!!
KOMENTARZE (51)