A czy Papaya przestała przetrzymywać pieniądze na lokatach zarabiając na nich zamiast płacić ludziom w normalnych terminach?
No teraz na lokatach to można sie obłowić .
Szwagier 2021-10-21 14:27
00
Ciekawe co z tą żaba zrobią działy marketingu i zarządy zamawiających. Zjedzą jak gdyby nigdy nic?
Nikt nic nie zrobi. Poleci jakaś jedna osoba z HR, ale w sumie to i nie do końca, bo jest na B2B więc ciężko ją "zwolnić". Zastanawia, gdzie są wszelakie jednostki państwowe zajmujące się prawem pracy, a przede wszystkim podatkami. Mamy w PL blisko 2mln urzędników. Każdy wie, że 80% umów B2B w pewnych branżach to wirtualne etaty. To wszystko jest łatwe do sprawdzenia. Bo jak na razie kiedy idzie do roboty, to jest pracownik, a jak idzie do płacenia, to nagle z pracownika robi się artysta i w sumie artysta to he he trudny zawód, wiecie, mógł się lepiej w szkole uczyć.
paw2021-10-21 15:08
00
Chcę siedem niedziel w tygodniu, płatnych, i to na umowę 😂 ludzie, porąbało Was, przecież takie są zasady działania rynku - może wróćmy do czasów socjalizmu? Jeśli chcecie pracy od-do, wybierzcie inną branżę i za inne pieniądze. Państwowe etaty czekają!
Nie, takie nie są zasady działania rynku. To się nazywa głęboka patologia współczesnego kapitalizmu. A ty mylisz kapitalizm z feudalizmem, bo takie zasady "rynku" obowiązywały właśnie we feudalizmie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Skargi na ekstremalne warunki pracy w Papaya Films. Sawicki: przeciwstawiamy się wszelkim patologiom
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (47)
WASZE KOMENTARZE
Nikt nic nie zrobi. Poleci jakaś jedna osoba z HR, ale w sumie to i nie do końca, bo jest na B2B więc ciężko ją "zwolnić". Zastanawia, gdzie są wszelakie jednostki państwowe zajmujące się prawem pracy, a przede wszystkim podatkami. Mamy w PL blisko 2mln urzędników. Każdy wie, że 80% umów B2B w pewnych branżach to wirtualne etaty. To wszystko jest łatwe do sprawdzenia. Bo jak na razie kiedy idzie do roboty, to jest pracownik, a jak idzie do płacenia, to nagle z pracownika robi się artysta i w sumie artysta to he he trudny zawód, wiecie, mógł się lepiej w szkole uczyć.
Nie, takie nie są zasady działania rynku. To się nazywa głęboka patologia współczesnego kapitalizmu. A ty mylisz kapitalizm z feudalizmem, bo takie zasady "rynku" obowiązywały właśnie we feudalizmie.