Mrzonki.
I tyle.

Pomysł samonapędzający się:
1. Orlen za nasze kupił Ruch.
2. Podwyżka cen paliw.
3. Orlen zareklamuje sklepiki Kubicą, parówki tam Robercik kupi.
4. Reklamy kiosków w TVP i mediach Sióstr Karnowskich. Plus Polsat, bo w Polsacie ostatnio jest masa reklam budżetówki i innych. Bo to nasi. Takie punkty to także masa okazji do "przetargów", od obsługi logistycznej po marketing. Nasi to ogarną.
5. Powstanie zarząd, do zarządzania.
6. Podwyżka cen paliw.
7. W kioskach pojawią się produkty od szwagra, podobne jak na poczcie - portfele z folii za 55 zł, marka nieznana.
8. Podwyżka cen paliw.
9. Ogłoszenie sukcesu narodowego.

Kupili kioski by sprzedawać gazety których coraz mniej ludzi kupuje... ma to sęs? Ładują kase w coś co z początku "śmierdzi szwindlem". Nie przypominam sobie bym w kiosku kupił hot-doga... Gdy moja teściowa prowadziła 2 kioski z teściem widziałem to i owo...
Kioski tak są skonstruowane że w miejsce sprzedanego mentosa paczki zapałek sie nie wciśnie... tam sama obsługa nie ma gdzie skorzystać z WC co dopiero umyc ręce "przed przygotowaniem posiłku". Ma to sęs? Jeszcze chcą tam automat wstawic do wydawania paczek. Planują tyle ze ja już wiem ze tego się połaczyc raczej niestety im nie uda...