Na pewno spokojnie spać mogą funkcjonariusze mediów publicznych. Im kasy nie zetną, nawet w tych śmiesznych regionalnych radyjkach, których nikt nie słucha. Ba, oni dostaną swoje trzynastki, czternastki i nagrody roczne. Teraz funkcjonariusze kurują się na kwarantannach w domach, wielu z nich w radyjkach w ogóle nie świadczy pracy, a kaaaaaasa leci. Mamy dziennikarzy-gołodupców z mediów prywatnych (mówię o zwykłych pracownikach, nie ich nadzorcach) i klasę mandarynów z mediów publicznych. Dwa miliardy złotych dostali, oni będą żyć jak pączki w maśle. Reszta do kasacji. Media prywatne, oprócz Axla, TVN, skazane są na bankructwo. Uciekacie z nich, nawet w Biedrze lepiej zapłacą, choć praca ciężka.
Rych2020-04-08 09:52
00
niech zaczną od Mikosa obniżki
janek 2020-04-08 09:55
00
Mówię wam, że sprytnie wykorzystamy wyolbrzymiony kryzys i potniemy wam pensyjki, ha ha!
Polak w niemieckiej służbie moze zrobić praktycznie wszystko dla swojego mocodawcy. Taki nawyk, czy co?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Niższe pensje w Polska Press Grupie. Wydawca „Rzeczpospolitej”: rozważamy różne scenariusze
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Na pewno spokojnie spać mogą funkcjonariusze mediów publicznych. Im kasy nie zetną, nawet w tych śmiesznych regionalnych radyjkach, których nikt nie słucha. Ba, oni dostaną swoje trzynastki, czternastki i nagrody roczne. Teraz funkcjonariusze kurują się na kwarantannach w domach, wielu z nich w radyjkach w ogóle nie świadczy pracy, a kaaaaaasa leci. Mamy dziennikarzy-gołodupców z mediów prywatnych (mówię o zwykłych pracownikach, nie ich nadzorcach) i klasę mandarynów z mediów publicznych. Dwa miliardy złotych dostali, oni będą żyć jak pączki w maśle. Reszta do kasacji. Media prywatne, oprócz Axla, TVN, skazane są na bankructwo. Uciekacie z nich, nawet w Biedrze lepiej zapłacą, choć praca ciężka.
niech zaczną od Mikosa obniżki
Polak w niemieckiej służbie moze zrobić praktycznie wszystko dla swojego mocodawcy. Taki nawyk, czy co?