Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Newsweek jak Super Express” - list do Tomasza Lisa ws. braku autoryzacji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
To nie Tymański zaniża poziom, tylko gazeta głupio się tłumaczy. Jeśli wiedzą, że kończy się proces wydawniczy, to albo rezygnują z wywiadu, albo przesuwają go na następny tydzień. Przecież Newsweek to nie GazoWnia, nie zajmuje się newsami. Jest miejsce na szacunek dla rozmówcy. Ale o kim ja to piszę? O gazecie niecofającej się przed ohydą, byle podnieść nakład.
Mogli publikację wywiadu przesunąć i poczekać do autoryzacji. Dziennikarz mógł zadzwonić i zapytać się, kiedy będzie. Najlepiej gdyby autoryzacji nie było, ale do tego potrzebni się profesjonalni dziennikarze, a nie studencji lub sprzedajne szamaty, które na rozkaz redaktora na usługach partyjnych lub mamony zrobi wszystko, w tym włoży w usta kogoś słowa, których ten nigdy nie wypowiedział.
a kto to jest TT żeby go autoryzować