Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
NaTemat kopiuje Kominka i przeprasza. „Nie podp…dalajmy sobie tekstów”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
dlatego natemat spada czytelnictwo - bo lis wzial dziennikarzy ktorzy sie na necie nie znajda do tego zespol malolatow i klapa gotowa
Bo to trochę było w formie żartu - zgadzam się, że wypadało zadzwonić, ale chodziło mi bardziej o to, że w tym przypadku telefon niewiele by zmienił. Pewnie powiedziałby Pan autorowi to, co napisał w komentarzu, co - moim zdaniem - nie wyjaśnia sprawy (np. kopiowania niemal słowo w słowo czyjegoś tekstu i poprzedzanie go słowami "W naTemat pytamy:" - to już jest niesmaczne) i żaden telefon tego nie wyjaśni, n'est pas?
Czy może bardziej chodziło o to, że WM dzwonią do Pana, Pan wyjaśnia sprawę i teraz już WM nie wypada się przyczepić i tak naprawdę powinny pominąć temat?