Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
NaTemat kopiuje Kominka i przeprasza. „Nie podp…dalajmy sobie tekstów”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Zaniedbanie - jakoś bronić się trzeba ;)
Panie Tomaszu, a co miałby zmienić telefon do Pana? Autor miał zapytać, czy może o tym napisać? Bo jeśli chodzi o zamieszczenie pańskiej wypowiedzi, np. takiej, jaką zamieścił Pan w komentarzu, to nie wiem co to wyjaśnia w kwestii kopiowania tekstów (a nawet tytułu!)... Ja proponuję inny zwyczaj - niech autor kopiowanego tekstu kontaktuje się z autorem oryginału ;)
Ja to jestem staroświecki dziennikarz i wydaje mi się, że jak się pisze o firmie A. to dzwoni się do szefa firmy A. i pyta o zdanie. Rzeczywiście tych nowych mediów i ich zasad jeszcze nie łapię. q- stwierdzenie o pytaniu mnie o zdanie traktuję jak żart, cel telefonu chyba już wyjaśniłem.