A czy narodowy to znaczy państwowy? Czy to gdzieś zostało napisane, że będzie państwowy? Są np. formuły takie jak partnerstwo publiczno prywatne. Taką filozofią to można kwestionować i NIK i GUS i wszystko co broni polskiego interesu. A od tego, że 5tys osob nie bedzie mialo monopolu na decyzje o wydatkowaniu 4mld PLN rocznie. No cóż, takie życie. W końcu wszyscy krzyczą za wolnością. Jak rzekomo ograniczają do czegoś wolność-źle, chcą żeby była konkurencja, czytaj wolność wyboru, wychodzi na to, że też źle. Wystawcie wszyscy swoje siedziska, niech Niemcy, Francuzi czy Amerykanie dalej mają używanie. Prostytutki chociaż kasę za to biorą...

to już wiadomo na co pójdzie masa pieniędzy z kredytu... i znów my zapłacimy za fanaberie prezesa...

Jestem zdeklarowanym przeciwnikiem PIS! Jednak jeśli chodzi o Nielsena jako wieloletni pracownik domu mediowego oraz jako socjolog mogę powiedzieć, że : idea grupy reprezentacyjnej na poziomie od 400 do 2000 respondentów to stuletni mechanizm nie przystający do współczesności, badania Nielsena są również podważane przez branżę nie mediową, bowiem Nielsen to nie tylko telemetria, ale również badania rynku konsumenckiego, wystarczy porozmawiać z dyr. handlowymi z branży FMCG to chętnie opowiedzą, Cały mechanizm sprzedaży raitingów jest o kant stołu rozbić i trzeba sobie powiedzieć szczerze: te wyniki są delikatnie mówiąc UMOWNE! Ni jak mają się do prawdy. Np. teleshopinig gdzieś mają telemetrię. Każda stacja tv ma swój numer telefonu przypisany programowi. Tele shopy wiedzą z którego kanału tv ludzie dzwonią i robią zakupy. Nielsen od lat zapowiada zwiększenie panelu podobno w 2018 ma być 5000 panelistów. Czyli niejako Nielsen sam potwierdza słowa Kurskiego.