Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Przełamanie dominacji Nielsena na rynku badań tv jest możliwe, powstanie narodowy instytut badawczy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
Nie "rynku" ma wolnej konkurencji między podmiotem państwowym a prywatnym.
"My się tą sprawą systemowo zajmiemy i wkrótce odpalimy, bo to już przekroczyło granice śmieszności". Faktycznie, wyrzucenie z pracy dyrekcji BR TVP (osób ze średnio ok. 20-letnim stażem pracy w biurach reklamy różnych stacji TV) w związku z faktem, że nie zgadzała się z wizją badań oglądalności forsowaną przez Kurskiego, jest odpałem i przekroczeniem granic śmieszności.
AGB oraz Nielsem konstruując i co jakiś czas ewaluując panel badawczy starali/starają się - z lepszym czy gorszym skutkiem - odzwierciedlić w nim profil demograficzny społeczeństwa. Cóż z tego, że w przypadki dekoderów Netii próba (liczba gospodarstw domowych) jest większa, skoro po pierwsze panel - jako, że dekodery są sprzedawane na wolnym rynku a nie przekazywane wyselekcjonowanej grupie osób/gospodarstw domowych - nie odzwierciedlają przekroju społeczeństwa, po drugie nie dają możliwości wyciągnięcia badań dla konkretnej grupy docelowej (oprócz ogółu oglądających), w związku z czym z punktu widzenia reklamodawców i agencji reklamowych/domów mediowych są bezużyteczne.
Tak, mecz w piłkę kopaną też był upolityczniony!