Ale co ty procesach pokazowych mówisz? Może nie tak pokazowych jak odpowiednich. Może ja się podpiszę i się ulituję i jeszcze będę nękana za to. Dzwonię wam po chatach? Kto kogo męczy? Że teatr być może teatr czyli szopka. Rzeczywiście męczące skoro wiecie więc trudno o oczywistościach czytać. Nie mam tych komercyjnych kanałów nawet. Nie znoszę owej fabryki a inaczej nie idzie z tym walczyć. Na necie też niczego nie mam. Nie przyłożę ręki do waszych fortun.

Przeciwko władzy? Jesteś z założenia przeciwko władzy? Mnie może rządzić i ślimak oby sprawnie. Co ty mi dałeś czy ten portal? Nic. I jeszcze twierdzisz (nie wiem kto) że ktoś kogoś męczy. Mnie nie męczy komercja tylko tak jak z kościołem: sobie bądź ale nie dam grosza. Bo nie mam.
Myślisz ze mi podziękowano? Raczej okradziono. Tak jak i tu kradniecie i mój czas i moje myśli. Myślisz że będę płakać za czym? Za waszą kłamliwą prawdą. Na pewno nie...

Stassi, na nawiedzone i wzmożone Nelle nie ma sposobu; pozostaje tylko omijać te wypociny dużym łukiem. Ja właśnie tak robię