Prowadzę monolog więc nie jestem w stanie stwierdzić kogo aktualnie męczę. Może ciśnienia nie wytrzymujesz? Pary...Przekleiłeś się z tymi innymi? Mówisz za innych. Może powiedz za siebie.

Nie płacz kiedy odjadę, płacz kiedy wrócę. Dałam czas na jakieś strzępy dialogu, który właśnie się skończył.
Czy tak czy inaczej nie blokujcie zmian na taką bezsensowną siłę.

O ile to nie jest fotomontaż. Już się tak nie męcz bo ze zmęczenia spuchniesz. Albo wy czyli inni. Czy ja się będę biła o jakieś prawa? Takie wirtualne czyli podpisz się czy pomóż a podziękują na sposób nadzwyczaj specyficzny to na pewno nie.
Zmiana pani premier nie będzie dobrym ruchem tak uważam. Nie ja Prezes. Nie chodzi o kompetencje tylko o sposób ich artykułowania. Może się mylę. Żyjesz czy już umarłeś ze zmęczenia? Umieraj i ja za Polskę też.