');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
Doprowadzenie do usunięcia z Trójki Andrusa i Kantereita przywróciło mi wiarę w Jacka Sobalę i w większe "przewietrzenie" Trójki. Już się bałem, że "przewietrzanie" zostało zakończone i nic dobrego Jacek Sobala nie zrobi dla Trójki, a tu proszę - zmusił do odejścia osoby, które oprócz bycia głosami Trójki były też twarzami lewackiego TVN 24. Hahahahaha, i bardzo dobrze!
Artura Andrusa jest mi najmniej szkoda. Kilk lat temu brak udział w żenującej akcji możeł w czekoladzie, wykonał żenującą piosenkę na ten temat. Wiadomo - dopóki media publiczne były w rękach lewaków z PO, coś takiego było niestety dopuszczalne, ale teraz mamy w mediach publicznych lepsze standardy i nastawienie się na wartości konserwatywne. Tak więc Andrus i Kantereit - do widzenia, nie żal. Wybrali z własnej woli lewacki TVN 24, a nie konserwatywne Polskie Radio i niech im się w TVN 24 dobrze powodzi. Po ludzku im tego życzę, tylko niech już nigdy nie pokazują się w Polskim Radiu! Nigdy przenigdy!
"JAK SIĘ PYTASZ", to sobie odpowiedz.
O niebo lepiej słucha się popołudniowego wydania ZD3 w wydaniu K. Strzyczkowskiego. Przede wszystkim nie ma programowanej przez wielkiego programatora playlisty. Poza tym może być codziennie kukułka trójkowa (kiedy ja ostatnio słyszałem kukułkę w poniedziałek? - wieki temu - dziękuję), która tak bardzo przeszkadzała niektórym dyrekcjom, że zgodzono się w drodze wyjątku na emisję kukułki raz w tygodniu. R. Kantereit taki niby trójkowy jak sądzą niektórzy...a kukułki jakoś nie zauważyłem w jego audycjach (nawet w dni kiedy mógłby ją wyemitować). Zaś muzycznie tylko to co naszykował kierownik muzyczny - zaprogramowana muzyka (nierzadko taka "akurat przypadkowo" promowana przez wielkie koncerny muzyczne) nadawana w pętli wedle zasady: cztery razy po dwa razy. Nawet w dni świąteczne tak było, kiedy aż prosiło się, żeby uczynić prowadzoną przez siebie audycję bardziej wyjątkową. Nad prowadzeniem audycji na zasadzie: mail/sms od słuchacza i zapowiedź/odczytanie tego co przygotowało zaplecze z porannej zmiany - opuszczę lepiej kurtynę milczenia. Jakościowa różnica pomiędzy tym co proponowało ZD3 w ostatnich 13-15 latach, a tym co mieliśmy wcześniej (rok 2001 i wcześniej) kiedy prowadził m.in. Krzysztof Ziemiec jest widoczna jak na tacy - niestety na niekorzyść twórców z lat 2002-2017.
KOMENTARZE (50)