Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Google: Na YouTube zdarzyły się błędy. Ale ocena treści i skala wolności słowa to nie nauka ścisła
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Nonsens! To nie były pomyłki. YT ulega naciskom. Zupełnie niepotrzebnie. Muszą być granice dla tępych nadawców treści o charakterze z pogranicza fundamentalizmu religijnego i ideologicznego.
Pani Poślad zajmująca się cenzurą w Google to lewicowa aktywistka (a nawet więcej, jak siebie opisuje w mediach społecznościowych). Nic dziwnego, że nie cenzuruje się różowej propagandy niezależnie od używanego języka, ale prawicową. Inna sprawa, że akurat Wrealu24 to moskiewska ekspozytura wpływu - Rosjanie dużo kretów lokują wśród narodowców, bo jednocześnie łatwiej się zamaskować a z drugiej strony też łatwo skompromitować, bo wystarczy wystawić kilku mało rozgarniętych łysoli i kazać im wznosić idiotyczne hasła
A czy takim fundamentalizmem można nazwać ruch z literką L na początku nazwy?