Kazik zaistniał, Marek odchodzi, komunie się nie stawiał jak wiemy, teraz powalczył, tylko po co, nieistotny problem był.
Obiektywny2020-05-17 13:07
00
"Od początku istnienia Listy PT słuchacze mogą głosować WYŁACZNIE na utwory ,które są w tzw. Propozycjach do listy przebojów. Te propozycje są układane od (1982 kwiecień stan wojenny) przez Niedźwieckiego (od kilku lat razem z Baronem).Słuchacze nie mieli NIGDY możliwości wpływać na ich kształt. Są to WYŁĄCZNIE decyzje prowadzących ,którzy przy ich układaniu kierowali się swoimi nietransparentnymi kryteriami i motywami ,a przecież powinno to przejrzyste skoro obecność na liście Trójki to potężna PROMOCJA dla artystów i ich wydawców!! Piosenka Kazika nie była podana w propozycjach do ostatniej listy ,ale jednak okazało się wygrała całe notowanie. To pierwszy taki przypadek w dziejach tej audycji. Jako że jest ona poddana pełnej kontroli Niedźwieckiego nie stało się to przypadkiem ,że złamał on ustalony przez siebie regulamin. Oznacza to że prawdopodobnie że podjął decyzje o odejściu z Trójki i chce to zrobić w nimbie męczeństwa. Bo przecież wiadomo ,że taka zagrywka nie zdarzyłaby się z piosenka Zenka i chodziło tylko o zadymę antykaczyńską. Podobnie zachował się się na antenie Mann przed odejściem z tej stacji. Wyraźnie trzeba podkreślić ,że od kiedy wszedł system internetowego głosowania ,nawet technicznie nie było możliwe głosować na piosenkę której nie było w tzw. Propozycjach, a tego numeru Kazika tam nie było, dlatego o tym że znalazła się w notowaniu na pewno nie zadecydowali słuchacze"
tylko prawda jest ciekawa2020-05-17 13:09
00
Unieważnili notowania Trójki? Numer Kazika tylko na tym zyska! Jak za komuny!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marek Niedźwiecki po 35 latach pracy odchodzi z Trójki, stację krytykują muzycy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (183)
WASZE KOMENTARZE
Kazik zaistniał, Marek odchodzi, komunie się nie stawiał jak wiemy, teraz powalczył, tylko po co, nieistotny problem był.
"Od początku istnienia Listy PT słuchacze mogą głosować WYŁACZNIE na utwory ,które są w tzw. Propozycjach do listy przebojów. Te propozycje są układane od (1982 kwiecień stan wojenny) przez Niedźwieckiego (od kilku lat razem z Baronem).Słuchacze nie mieli NIGDY możliwości wpływać na ich kształt. Są to WYŁĄCZNIE decyzje prowadzących ,którzy przy ich układaniu kierowali się swoimi nietransparentnymi kryteriami i motywami ,a przecież powinno to przejrzyste skoro obecność na liście Trójki to potężna PROMOCJA dla artystów i ich wydawców!!
Piosenka Kazika nie była podana w propozycjach do ostatniej listy ,ale jednak okazało się wygrała całe notowanie. To pierwszy taki przypadek w dziejach tej audycji. Jako że jest ona poddana pełnej kontroli Niedźwieckiego nie stało się to przypadkiem ,że złamał on ustalony przez siebie regulamin. Oznacza to że prawdopodobnie że podjął decyzje o odejściu z Trójki i chce to zrobić w nimbie męczeństwa. Bo przecież wiadomo ,że taka zagrywka nie zdarzyłaby się z piosenka Zenka i chodziło tylko o zadymę antykaczyńską. Podobnie zachował się się na antenie Mann przed odejściem z tej stacji. Wyraźnie trzeba podkreślić ,że od kiedy wszedł system internetowego głosowania ,nawet technicznie nie było możliwe głosować na piosenkę której nie było w tzw. Propozycjach, a tego numeru
Kazika tam nie było, dlatego o tym że znalazła się w notowaniu na pewno nie zadecydowali słuchacze"
Unieważnili notowania Trójki? Numer Kazika tylko na tym zyska! Jak za komuny!