Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Magdalena Ogórek: książka „Lista Wächtera. Generał SS, który ograbił Kraków” to iście sensacyjne śledztwo. Historia ta nadawałaby się na film z wartką akcją
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Ta „książka” to infantylny zapis stanu świadomości tej pani a nie żadne śledztwo. Książka niczego nie odkrywa! To wyłącznie kiepska próba samopromocji autorki. Sprawa Wächtera jest od lat znana osobom zainteresowanym tą tematyką. Raczej dzięki Ogórek pan Wächter zrobił sobie reklamę jako dobry dziadek, co to oddaje dzieła sztuki zagrabione przez ojca i matkę! Brak realnych skutków tej publikacji to też dowód na jej słabość!
Niestety nie mogę poważnie traktować tej kobiety. Tyle razy się skompromitowała najpierw wieloletnim lizusostwem do lewicy a potem lizusostwem do prawicy że już dla mnie straciła twarz. I poważanie.
Historycy sztucy....😂😂😂