Chyba tu było nieco więcej komentarzy ;)

Pod tym artykułem były dwa inne komentarze, które zostały wykasowane. Pierwszy, to uwaga na temat dwóch liter "s" w nazwiskach obu panów i głupkowate stwierdzenie, że niemiecka firma zatrudnia wg takiego kryterium. Drugi stanowił krytykę, czy też powątpiewanie w kompetencje jednego z bohaterów artykułu. Jako osoba spoza branży jestem zaskoczony, że cenzura działa w Polsce w biały dzień, w dodatku na serwisie o mediach!

a ja miałem przyjemność pracować z Maćkiem przez ładnych kilka lat w Onecie i mam do niego wielki szacunek. Tu nie miejsce na laurki, ale totalnie nie zgadzam się z tym, co napisał "insider".