Banki Czarneckiego i tak trafiały na tę listę, bo to nie są żadne banki, to są hucpy finansowe, źle zarządzane. Myślę, że Czarnecki chciał to ratować politycznie, albo liczył na zastrzyk ratunkowy od państwa. Dlatego zwlekał z publikacją od marca i w beznadziejnej sytuacji postanowił zrobić z siebie ofiarę systemu. Chrzanowski z KNF (faktycznie bezpartyjny) to naiwny głupek, któremu żona i teść kazali załatwić fuchę znajomemu. Zrobił to właśnie jak naiwniak "z wdziękiem debiutanta". Jeśli w jakiejś sprawie pojawia się Giertych to od razu wiadomo, że jest to jakaś grubsza agenturalna sprawa, gdzie potrzeba kreatury bez zasad. Całość stworzyła iście prowincjonalną mieszankę.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wpisanie na czarną listę druzgocące dla reputacji Idea Banku. Ujawniając podsłuchaną rozmowę, Czarnecki poszedł na całość (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
Banki Czarneckiego i tak trafiały na tę listę, bo to nie są żadne banki, to są hucpy finansowe, źle zarządzane. Myślę, że Czarnecki chciał to ratować politycznie, albo liczył na zastrzyk ratunkowy od państwa. Dlatego zwlekał z publikacją od marca i w beznadziejnej sytuacji postanowił zrobić z siebie ofiarę systemu. Chrzanowski z KNF (faktycznie bezpartyjny) to naiwny głupek, któremu żona i teść kazali załatwić fuchę znajomemu. Zrobił to właśnie jak naiwniak "z wdziękiem debiutanta". Jeśli w jakiejś sprawie pojawia się Giertych to od razu wiadomo, że jest to jakaś grubsza agenturalna sprawa, gdzie potrzeba kreatury bez zasad. Całość stworzyła iście prowincjonalną mieszankę.